W piątek nad ranem Siły Obronne Izraela (IDF) zaatakowały cele w Iranie w operacji „Powstający lew”.
W precyzyjnych uderzeniach sił izraelskich zginęło kilku najwyższych rangą dowódców Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, w tym gen. Hosejn Salami, szef Sztabu Generalnego irańskiej armii gen. Mohammad Hossein Bagheri, a także inny wysokiej rangi przedstawiciel Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej gen. Gholam Ali Raszyd.
W atakach zginęło także kilku naukowców związanych z irańskim programem nuklearnym - wśród nich dr Fereydoun Abbasi, dr Abdulhamid Minouszehr i prof. Ahmadreza Zolfaghari.
Izrael zapowiada kolejne ataki na Iran
Izraelskie media podały w piątek, że premier Beniamin Netanjahu zapowiedział atak na Iran w czwartek, wkładając w szczeliny Ściany Płaczu„ kartkę ze zdaniem ”Lud powstanie jak lew". Kilkanaście godzin później zaczęły się działania IDF.
Szef MSZ Izraela, Izrael Kac, zapowiedział w rozmowie z ministrem spraw zagranicznych Francji, że Siły Obronne będą kontynuowała ataki na cele w Iranie.