Umowy Repo 105 dobiły Lehmana

Citigroup oraz JPMorgan Chase przyczyniły się do upadku banku Lehman Brothers, żądając od niego w krytycznym okresie większych zabezpieczeń kredytów oraz zmian w umowach gwarancyjnych, co uderzyło w płynność finansową Lehmana.

Publikacja: 13.03.2010 00:44

Richard Fuld, były prezes Lehman Brothers, jest jednym z negatywnych bohaterów raportu Valukasa.

Richard Fuld, były prezes Lehman Brothers, jest jednym z negatywnych bohaterów raportu Valukasa.

Foto: Bloomberg

To jedna z tez zawartych w liczącym 2,2 tys. stron raporcie dotyczącym bankructwa Lehman Brothers, który został złożony w nowojorskim sądzie. Upadek tego banku doprowadził we wrześniu 2008 r. do eskalacji światowego kryzysu finansowego.

Autorem raportu jest Anton Valukas, szef firmy prawniczej Jenner & Block, były prokurator z Chicago specjalizujący się w zwalczaniu przestępstw finansowych. Pracował nad raportem ponad rok. W tym czasie przesłuchał m.in. szefa Fedu Bena Bernankego oraz sekretarza skarbu Timothy’ego Geithnera. Wspólnie ze współpracownikami przejrzał ponad 10 mln dokumentów oraz blisko 20 mln e-maili dotyczących tej sprawy. W wyniku tej pracy zdołał odkryć nieprawidłowości, które mogą skończyć się oskarżeniami dla osób z dawnego kierownictwa Lehmana.

Według raportu Richard Fuld, były prezes Lehmana, oraz dawni dyrektorzy finansowi banku: Chris O’Meara, Erin Callan oraz Ian Lowitt, manipulowali danymi finansowymi i stosowali księgowe sztuczki, by ukryć pogarszającą się kondycję Lehmana. Bank stosował m.in. transakcje Repo 105. Polegały one na czasowym przekazywaniu aktywów innym spółkom w charakterze zabezpieczenia krótkoterminowych pożyczek.

W ten sposób na pewien czas sztucznie zmniejszano bilans i dawano inwestorom sygnał, że zmniejsza się zadłużenie banku (choć w rzeczywistości tak nie było). Tylko pod koniec drugiego kwartału Lehman przeprowadził transakcje tego typu warte 50 mld USD.

Raport wskazuje, że Fuld wraz z trzema dyrektorami finansowymi poświadczali w dokumentach nieprawdę o stanie finansów ich banku. – Fuld był co najmniej rażąco niedbały – uznał Valukas.– Pan Fuld nie wiedział, czym były transakcje Repo 105. Nie pracował nad nimi, nie negocjował ich ani nie był świadom, w jaki sposób są księgowane – oświadczyła Patricia Hynes, prawniczka byłego szefa Lehmana. Podkreśliła, że nikt wcześniej nie zwracał Fuldowi uwagi na szkodliwość takich transakcji.

Wśród czynników odpowiedzialnych za upadek Lehmana Valukas wskazuje również zaniedbania audytora, czyli firmy Ernst & Young. Spółka broni się, twierdząc, że jej ostatni audyt Lehmana obejmował rok obrachunkowy kończący się 30 listopada 2007 r., a wówczas stan finansowy banku został przedstawiony rzetelnie i zgodnie z zasadami księgowości.

W raporcie wskazano ponadto, że doszło do nieprawidłowości przy przejęciu części aktywów Lehmana przez brytyjski bank Barclays. Nieprawidłowości te były jednak drobne i dotyczyły głównie przejęcia wyposażenia biurowego oraz danych klientów.

Gospodarka światowa
EBC skazany na kolejne cięcia stóp
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
EBC znów obciął stopę depozytową o 25 pb. Nowe prognozy wzrostu PKB
Gospodarka światowa
Szwajcarski bank centralny mocno tnie stopy
Gospodarka światowa
Zielone światło do cięcia stóp
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
Gospodarka światowa
Rządy Trumpa zaowocują wysypem amerykańskich fuzji i przejęć?