Firma musiała dokonać 3,3 mld USD odpisu na operacje Alico, swojej spółki sprzedawanej w ręce MetLife. Bez tego odpisu AIG znalazłoby się na plusie. Jego zysk operacyjny wzrósł bowiem o 17 proc., do 1,34 mld USD. Był on dwa razy większy od prognoz.

– Nasze wyniki działalności ubezpieczeniowej pozostają solidne. Kontynuujemy też restrukturyzację i przygotowujemy się do rozstania z rządem – wskazał szef AIG Robert Benmosche. Jego firma wciąż musi zwrócić rządowi USA około 102 mld USD pomocy. By ją spłacić, AIG chce m.in. w ofercie publicznej sprzedać akcje swojej azjatyckiej spółki ubezpieczeniowej AIA.

Z kolei Allianz, największy europejski ubezpieczyciel, wypracował w drugim kwartale 1,02 mld euro zysku netto, o 46 proc. mniej niż przed rokiem. Wynik ten okazał się gorszy od prognoz analityków. Spadek zysku netto to głównie efekt 167 mln euro odpisu na inwestycję w amerykańską Harftord Financial Group oraz mniejszego przychodu ze sprzedaży akcji Industrial and Commercial Bank of China.

Akcje niemieckiej spółki drożały jednak po publikacji wyników o blisko 1,5 proc. na giełdzie we Frankfurcie. Inwestorów pozytywnie zaskoczyło to, że zysk operacyjny Allianza wzrósł o 23 proc., do 2,19 mld euro. Inwestorzy dobrze przyjęli również komunikat Michaela Diekmana, prezesa Allianza. – Opierając się na naszych dobrych wynikach kwartalnych, jesteśmy pewni, że możemy w tym roku wypracować 7,2 mld euro zysku operacyjnego – plus minus 500 mln euro – wskazał Diekman.