Amerykański program ratunkowy dla instytucji finansowych (tzw. TARP), opiewający na 700 mld USD, znacznie bardziej pomógł sektorom bankowym innych państw niż bankom w USA – twierdzi w najnowszym raporcie COP.Jako przykład Panel podaje pomoc dla American International Group, za którą rachunek (70 mld USD) w całości zapłacili amerykańscy podatnicy.

Spośród 87 banków, wobec których AIG musiała spłacić z tych środków zobowiązania, 43 były zagraniczne. Najwięcej, niemal po 12 mld USD, otrzymały francuski Societe Generale i niemiecki Deutsche Bank. Dla porównania – Paryż przeznaczył na pomoc dla swojego sektora finansowego 35 mld USD, a Berlin 133 mld USD. W obu wypadkach pakiety pomocowe były w dużej mierze skierowane do instytucji nieobecnych na zagranicznych rynkach.

Gdyby Waszyngton zbadał zawczasu, które z zagranicznych instytucji najbardziej skorzystają z TARP, mógłby nakłonić inne rządy do podzielenia się jego kosztami – zauważa COP. I konkluduje, że doświadczenia USA z minionych lat ujawniły potrzebę stworzenia międzynarodowego reżimu likwidacyjnego.