[b][link=http://blog.parkiet.com/siemionczyk/]Więcej ciekawych informacji ze świata finansów na blogu Grzegorza Siemionczyka[/link][/b]
- Choć Rezerwa Federalna przypuszczalnie przystąpi ponownie do ilościowego luzowania polityki pieniężnej (QE), nie będzie to raczej miało wielkiego wpływu na gospodarkę – powiedział Martin Feldstein, ekonomista z Uniwersytetu Harvarda.]
Spekulacje, że Fed zdecyduje się na drugą rundę QE (pierwsza skończyła się w marcu), nasiliły się po wtorkowym posiedzeniu Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC), sterującego polityką pieniężną w USA.
- Działania te nie postawią gospodarki na nogi. Pokażą, że Fed troszczy się o stan gospodarki, że stara się ją pobudzić, ale nie przyniesie znaczącej różnicy w koniunkturze – dodał w wywiadzie dla agencji Bloomberga członek i były prezes Amerykańskiego Biura Badań Ekonomicznych (NBER).
W poniedziałek instytucja ta oznajmiła, że pokryzysowa recesja w USA zakończyła się w czerwcu ubiegłego roku, a każdy kolejny ewentualny spadek PKB będzie traktowany jako nowa recesja. Zdaniem Feldsteina, prawdopodobieństwo takiego scenariusza sięga 30 proc.