To najwyższy poziom od roku, ale ekonomiści uczestniczący w ankiecie Bloomberga mieli jeszcze większe apetyty, gdyż przewidywali odczyt na poziomie 53,6 pkt. Jednak faktem jest, że wskaźnik ten, mierzony przez chińskie instytucje oficjalne, idzie w górę od pięciu miesięcy. To zmniejsza presję na bank centralny by złagodził politykę pieniężną i ułatwił dostęp do kredytu.

W pierwszym kwartale gospodarka Chin, druga na świecie po Stanach Zjednoczonych, rosła najwolniej od prawie trzech lat. Rząd i Ludowy Bank Chin (bank centralny) wciąż mają dylemat, czy przedłużyć dwumiesięczną przerwę w obniżaniu poziomu rezerw obowiązkowych w bankach komercyjnych, by w ten sposób przyhamować wzrost cen nieruchomości i inflację, jednocześnie unikając niebezpieczeństwa twardego lądowania.- Wprawdzie sytuacja poprawiła się, ale jeszcze nie pora na otwarcie butelki szampana – ostrzega Alistair Thornton, pracujący w Pekinie ekonomista IHS Global Insight.

W minionym kwartale produkt krajowy brutto (PKB) Chin w stosunku rocznym zwiększył się o 8,1 proc. i był to piąty kolejny kwartał słabnięcia tempa wzrostu.

Oficjalny wskaźnik PMI w Chinach obliczany jest na podstawie informacji z ponad 820 firm reprezentujących 28 branż. Inny obraz pokazuje indeks PMI firmowany przez brytyjski bank HSBC i Markit Economics. Opublikowany w minionym tygodniu jego wstępny odczyt wskazuje, że w kwietniu sytuacja chińskiego przemysłu pogarszała się od sześciu miesięcy. Jest obliczany na podstawie danych z około 420 firm i większą wagę mają w nim mniejsze przedsiębiorstwa.