Frank stracił urok bezpiecznej przystani?

Waluta, która zwykle mocno zyskiwała w okresie zwiększonego niepokoju na rynkach, tym razem traciła na wartości wobec euro.

Publikacja: 01.02.2016 05:17

Frank stracił urok bezpiecznej przystani?

Foto: GG Parkiet

Od początku roku frank szwajcarski osłabł o blisko 2,5 proc. wobec euro, choć zwykle w okresach zwiększonej niepewności na rynkach traktowany był jako waluta bezpiecznej przystani i zyskiwał na wartości. Czyżby jego tradycyjna rola się kończyła?

Stopy w dół

Za euro płacono w piątek nawet 1,1134 CHF, najwięcej, odkąd ponad rok temu Szwajcarski Bank Narodowy (SNB) przestał bronić kursu minimalnego franka. W styczniu szwajcarska waluta osłabiała się najmocniej od sierpnia – który też był okresem wielkich zawirowań na światowych rynkach.

– To, że frank słabnie, choć Europejski Bank Centralny staje się bardziej „gołębi", samo w sobie jest bardzo wymowne. Naprawdę trzeba spojrzeć na franka w nowym świetle – uważa Geoffrey Yu, strateg z banku UBS.

Analitycy BBVA, Standard Banku i Rabobanku twierdzą, że za osłabienie franka może odpowiadać SNB, który w ten sposób uprzedza luzowanie polityki pieniężnej w strefie euro, do którego może dojść już na marcowym posiedzeniu EBC. Narasta też oczekiwanie, że szwajcarski bank centralny obniży swoją stopę depozytową, która wynosi już minus 0,75 proc.

– Taka stopa i tak już uderza w status franka jako waluty bezpiecznej przystani. Osłabienie franka ma podstawy, gdyż SNB będzie obniżkami stóp rekompensował luzowanie polityki przez EBC – twierdzi Salman Ahmed, strateg z Lombard Odier Investment.

Perspektywy dla odbicia

Frank zyskał w styczniu wobec złotego tylko 1,6 proc., gdy dolar amerykański umocnił się w tym czasie wobec polskiej waluty o 3,5 proc., a euro o 4 proc. Kurs CHF/PLN jest w pewnym stopniu odbiciem kursu EUR/PLN, jeśli więc złoty będzie odrabiał straty do europejskiej waluty, to odrobi je również wobec franka. Odbicie będzie jednak zależało m.in. od poprawy postrzegania rynków wschodzących.

– Dokonaliśmy korekty naszej prognozy dla kursu PLN/EUR do 4,40 na koniec marca, w porównaniu z poprzednio przewidywanym poziomem 4,20. Spodziewamy się jednak, że złotemu uda się do końca roku nieco odrobić stratę, osiągając poziom 4,20 (wobec wcześniej spodziewanego 4,10) – prognozują analitycy Bank of America Merrill Lynch.

[email protected]

Gospodarka światowa
98-proc. prawdopodobieństwo obniżki stóp Fed we wrześniu
Gospodarka światowa
Inflacja w Niemczech wyniosła w lipcu 2 proc., najbardziej drożały usługi
Gospodarka światowa
Świat spisał Strefę Gazy na straty. Czyli jak biznes zarabia na wojnie
Gospodarka światowa
Amerykańska inflacja niespodziewanie nie zmieniła się w lipcu
Gospodarka światowa
Donald Trump odwołał taryfy celne na złoto
Gospodarka światowa
Morale niemieckich inwestorów spadło w sierpniu bardziej niż oczekiwano