10 najwyżej wycenianych spółek z referencyjnego wskaźnika Euro Stoxx 50 Index, takich jak producent kosmetyków L'Oreal , czy odzieżowy detalista Inditex legitymuje się średnim wskaźnikiem cena/zysk (dla wyników prognozowanych) na poziomie 25,6 w porównaniu z 7,4 dla najtańszych firm. W tej drugiej grupie są prawie wyłącznie spółki finansowe jak francuski BNP Paribas i hiszpański Santander.
Rok temu kiedy Europejski Bank Centralny zaczął realizację programu skupu obligacji , a akcje były blisko szczytu notowań różnica między najdroższymi a najtańszymi papierami była tylko prawie dwukrotna.
Pojawia się coraz więcej sygnałów wskazujących, iż ożywienie w regionie zamiast przyspieszać słabnie. Inflacja spada w takich krajach jak Niemcy, Francja, czy Hiszpania, a spółki rozczarowują wynikami finansowymi najbardziej od 2007 roku . Nastroje są tak złe, iż nie poprawiły ich nawet spekulacje, że Europejski Bank Centralny zdecyduje się na większe niż do tej pory wsparcie koniunktury. Inwestorzy boja się, że niskie stopy procentowe zaszkodzą wynikom finansowym banków.
- Różnica w wycenach, zwłaszcza między spółkami finansowymi a pozostałymi jest rezultatem braku zaufania - wyrokuje Christian Zogg, zarządzający LLB Asset Management, gdzie klienci ulokowali aktywa o równowartości około 10 miliardów dolarów "Preferuje akcje spółek z sektora ochrony zdrowia, natomiast walory spółek konsumenckich uważa za zbyt drogie. Podkreśla, iż wielu inwestorów wydaje się sądzić, iż ożywienie wyparowało i stawiają na względnie stabilne modele biznesowe
Tegoroczna wyprzedaż akcji banków o 30 proc. zepchnęła Euro Stoxx 50 Index od kwietniowego szczytu a jego c/z dla prognozowanych zysków obniżył się z 16 do 12,7 Wprawdzie oberwały zarówno najdroższe akcje jak i najtańsze wyceny tych ostatnich prawie czterokrotnie bardziej.