Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Z urządzeń Huawei nie mogą korzystać już m.in. pracownicy administracji rządowej w Australii czy też kancelarii czeskiego premiera. Do chińskiego koncernu mocno przylgnęły podejrzenia o angażowanie się w działalność szpiegowską. Czy są one jednak oparte na faktach?
– Nie dawno w trakcie wizyty w Chinach miałem okazję zobaczyć całe miasteczka, w których tysiące informatyków pracuje nad nowymi wirusami, żeby kraść strategiczne dane, patenty lub informacje z korporacji lub rządów. To nowy teatr wojny, w którym co praw da nie ma ofiar śmiertelnych, ale straty również mogą być liczone w setkach miliardów dolarów – mówił w 2012 r. podczas debaty eksperckiej w naszej redakcji Juval Aviv, założyciel firmy Inter for Inc. zajmującej się wywiadem finansowym i doradztwem w kwestiach bezpieczeństwa. Aviv to człowiek, który spędził wiele lat w służbach specjalnych, i to na nim miano wzorować głównego bohatera filmu „Monachium". Podczas tamtej dyskusji przekonywał on, że chiński wywiad jest coraz mocniej zainteresowany Polską. – To jedna z najdynamiczniej rozwijających się gospodarek w Europie. Chińczycy to widzą. Myślę, że Polska może również stać się celem zmasowanych ataków cyberprzestępców, którzy uderzą w sektor energetyczny, gazowy czy finansowy – ostrzegał.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Dane od JPMorgan i Citigroup przewyższyły oczekiwania analityków.
Inflacja konsumencka w USA okazała się w czerwcu nieco wyższa od prognoz, ale inflacja bazowa była już piąty miesiąc z rzędu niższa od oczekiwanej.
W czasie wojny handlowej wypowiedzianej światu przez Donalda Trumpa inwestorzy poszukują bezpiecznych przystani dla swoich pieniędzy. Kuszącą alternatywą okazało się srebro. Popyt na kruszec jest tak duży, że jego cena jest najwyższa od 14 lat.
Jak wynika z najnowszego badania globalnych zarządzających funduszami przeprowadzonego przez Bank of America, nastroje inwestorów gwałtownie wzrosły w lipcu, osiągając najwyższy poziom od lutego.
Gospodarka Chin powiększyła się w drugim kwartale nieco bardziej niż oczekiwano. Wojna handlowa z USA nie przyniosła jej katastrofy.
Inwestorzy bagatelizują weekendowe sygnały zza oceanu i uznają, że działania gospodarza Białego Domu to tylko taktyka negocjacyjna i koniec końców cła nie będą tak wysokie. Pytanie, czy to dość proste założenie przetrwa próbę czasu.