Już w piątek brakowało mu do pobicia rekordu z lipca mniej niż 1 pkt. Od początku roku indeks ten zyskał ponad 20 proc. a od dołka z grudnia 2018 r. wzrósł o 28,5 proc. Indeksom Dow Jones Industrial i Nasdaq Composite niewiele zaś brakuje do sięgnięcia po szczyty z lipca.
Nastrojom inwestorów z amerykańskich giełd pomogło m.in. złagodzenie wojny handlowej. W weekend chińskie ministerstwo handlu poinformowało, że rozmowy techniczne na temat wstępnej umowy handlowej zostały już praktycznie zakończone.
Prezydent USA Donald Trump stwierdził w poniedziałek, że duża część umowy handlowej z Chinami zostanie zatwierdzona "przed terminem". Pozytywnie na nastroje inwestorów wpływają również oczekiwania dotyczące polityki pieniężnej. Rynek spodziewa się, że w środę Fed znów obniży stopy procentowe. Sezon wyników kwartalnych w USA był zaś jak dotąd lepszy niż się spodziewano. Spośród około 200 spółek, które jak dotąd opublikowały raporty za trzeci kwartał, aż 79 proc. miała wyniki lepsze od średniej prognoz analityków.
- Spośród spółek z indeksu S&P 500, które opublikowały wyniki, tylko 32 w swoich komunikatach wspomniało o ryzyku recesji - zauważa Nick Mazing, analityk z firmy Sentico.
- Narracja ekonomiczna przeszła w tym roku od "recesji" do "słabego, ale stabilnego wzrostu", co jest nie tak gorszym scenariuszem, jak się spodziewano - twierdzi Sam Stoval, strateg z CFRA.