Pierwsze giełdy, które rozpoczęły w piątek handel w Europie również rosły. Rosyjski indeks RTS zyskiwał ponad 5 proc. a turecki BIST 100 rósł o 0,1 proc. Kontrakty terminowe na indeks Dow Jones Industrial pokazywały zwyżkę o 300 pb. Tego typu odbicie nie jest jednak niczym nadzwyczajnym po wielu dniach panicznej wyprzedaży. Sytuacja na rynkach jest nadal bardzo niepewna.
- Inwestorzy mogą pytać, czy jest już czas, by powrócić do akcji? Nastroje rynkowe pozostaną bardzo chwiejne w bliskim terminie, gdyż epidemia Covid-19 przyspiesza w USA i w Europie. Widzieliśmy, że w Chinach oraz innych krajach Azji właściwa odpowiedź na epidemię powinna działać, ale wiąże się z ostrym, krótkoterminowym bólem. Prawdopodobnie przejdziemy przez ten ból w nadchodzących tygodniach w USA i Europie - twierdzi Tai Hui, strateg J.P. Morgan Asset Management.