Biznes liczy na prorozwojową współpracę rządu i prezydenta

Chociaż rządząca koalicja nie może spodziewać się pełnego poparcia nowego prezydenta dla swojej polityki, to ma duże pole do działania w obszarach, które mogą poprawiać konkurencyjność gospodarki bez wywoływania politycznych sporów.

Publikacja: 03.06.2025 06:00

Premier Donald Tusk Fot. Wojtek RADWANSKI/AFP

Premier Donald Tusk Fot. Wojtek RADWANSKI/AFP

Foto: WOJTEK RADWANSKI

– Niezależnie od obecnego wyniku wyborów Inicjatywa SprawdzaMY będzie pracować na to, aby jak najwięcej naszych postulatów zostało wdrożonych. To praca społeczna ponad podziałami politycznymi, bo dotyka wszystkich obywateli dla dobra nas wszystkich. Dlatego ważne jest, aby wszyscy politycy przyjęli deregulację jako priorytet – podkreśla Rafał Brzoska, pełnomocnik przedsiębiorców ds. deregulacji, w komentarzu dla „Rzeczpospolitej”.

Poprosiliśmy przedstawicieli polskiego biznesu o opinie dotyczące wpływu wyniku wyborów prezydenckich na gospodarcze inicjatywy i działania rządu. Z ich wypowiedzi wynika, że deregulacja jest jednym z obszarów, które mogą – i powinny – łączyć polityków ponad podziałami. Według przedwyborczego apelu Rady Przedsiębiorczości, polscy przedsiębiorcy potrzebują prezydenta zdolnego do konstruktywnej współpracy z rządem, ale jednocześnie takiego, który potrafi motywować i wymagać od władz szybszej i efektywnej pracy.

Co z tą Unią?

– Oczekujemy, że nowy prezydent wzniesie się ponad partyjne interesy i będzie odpowiedzialnie współdziałał z rządem w sprawach kluczowych dla przyszłości naszej gospodarki – zaznacza Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan w poniedziałkowym komunikacie po ogłoszeniu zwycięstwa Karola Nawrockiego. Podkreśla potrzebę rewizji stanowiska nowego prezydenta wobec Unii Europejskiej i Ukrainy i jego jasnej deklaracji poparcia dla obecności Polski w UE. – Dziś w obliczu głębokich podziałów społecznych Polska jeszcze bardziej potrzebuje prezydenta, który będzie łączył, a nie dzielił – zaznacza Witucki

Poland's Prime Minister Donald Tusk speaks and gestures during joint press conference with NATO Secr

Poland's Prime Minister Donald Tusk speaks and gestures during joint press conference with NATO Secretary General after their meeting in Warsaw, Poland, on March 26, 2025. (Photo by Wojtek RADWANSKI / AFP)

Wyników wyborów nie chcą oficjalnie komentować Pracodawcy RP, ale zdaniem Kamila Sobolewskiego, głównego ekonomisty tej organizacji, nawet z prezydentem z opozycji można wprowadzić ważne zmiany, które pozwolą przyspieszyć rozwój polskiej gospodarki i firm.

Jak zaznacza ekonomista, nawet jeśli w obecnym układzie sił nie będzie szans na kompleksowe reformy o charakterze systemowym (jak np. podwyższenie wieku emerytalnego), które mogą napotkać opór społeczny, to jest sporo możliwości uchwalenia prorozwojowych ustaw, które pozwolą na zwiększenie konkurencyjności i siły polskiej gospodarki bez wzbudzania politycznych sporów.

– Prezydent z opozycji nie zamyka drogi do realizacji reform, które służą interesom społeczno-gospodarczym i nie napotkają znacznego oporu społecznego – uważa Kamil Sobolewski. Wśród tych reform główny ekonomista Pracodawców RP wskazuje np. prorozwojowe zmiany w systemie zamówień publicznych czy w podatkach, w tym w podatku bankowym (co pozwoliłoby zmniejszyć marżę i koszt kredytu) czy w podatku Belki, gdzie można by uzależnić jego wysokość od czasu trwania inwestycji. – Trzeba szukać tematów sprzyjających wzrostowi inwestycji i stabilności, które będą łączyć grupy z różnych opcji politycznych – podkreśla główny ekonomista Pracodawców RP.

Również Jacek Goliszewski, prezes BCC, wyraża nadzieje, że w sprawach istotnych dla gospodarki i przedsiębiorców prezydent i rząd podejmą konstruktywną współpracę ponad głębokimi podziałami politycznymi. – Polski nie stać na kolejne lata „wojny na górze” – uważa Goliszewski. I apeluje do nowego prezydenta, by nie blokował ustaw deregulacyjnych, które leżą nie tylko interesie przedsiębiorców, ale także sprawnie działającej administracji państwowej.

Czytaj więcej

Inwestorzy nie wydają się być zaskoczeni wynikami wyborów

Zmiana bez rewolucji

– Gdyby zmiana w pałacu prezydenckim była zmianą z prezydenta prorządowego na tego anty-, to wtedy czynniki ryzyka byłby dużo większe – zaznacza Mariusz Zielonka, główny ekonomista Konfederacji Lewiatan. Zwraca uwagę, że kluczowa dla biznesu ustawa deregulacyjna wymyka się z obszaru przepisów światopoglądowych, który będzie podlegać cenzurze ze strony prezydenta. Dlatego Mariusz Zielonka nie obawia się, że ta i kolejne ustawy deregulujące będą wetowane, tym bardziej że w kwestii gospodarczej niewiele się zmienia w stosunku do stanu obecnego, gdy prezydent jest również z opcji opozycyjnej. – Inną sprawą jest to, że sama koalicja nie jest się w stanie dogadać w tych kluczowych dla wyborców sprawach, czemu wyraz dały obecne wyniki wyborów – przypomina główny ekonomista Konfederacji Lewiatan.

Okazji do sprawdzenia nastawienia nowego prezydenta do deregulacji nie zabraknie, bo zespół Rafała Brzoski opublikował dotychczas ponad 400 postulatów deregulacyjnych, z czego ponad 300 przekazał już politykom. Na razie około setki z tych postulatów jest w fazie realizacji. A jeden z najważniejszych, dotyczący zasady, że jeden nowy przepis oznacza uchylenie dwóch dotychczasowych, to kwestia deklaracji politycznej, a nie zmiany prawa.

Nasi rozmówcy przypominają też, że komunikat kancelarii prezydenta, opublikowany po majowym spotkaniu Andrzeja Dudy z Rafałem Brzoską, podkreślał, że „prezydent widzi potrzebę wspierania dobrych projektów" przygotowanych przez zespół Rafała Brzoski i całą inicjatywę społeczną SprawdzaMY, zwłaszcza tych, które dotykają kluczowych obszarów, takich jak: domniemanie niewinności podatnika, odblokowanie zatorów płatniczych dla małych firm, odblokowanie sporów gospodarczych w sądach oraz projekty rozwojowe i cyfryzacyjne. – Nie sądzę, by nowy prezydent wetował gospodarcze posunięcia rządu, zwłaszcza te związane z deregulacją gospodarki – ocenia Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, według którego głównym problemem przedsiębiorstw jest nieprzestrzeganie istniejącego prawa przez urzędników.

Czytaj więcej

Złoty cierpiał po wyborach, ale tylko przez chwilę. To koniec emocji?

Ryzyko wyborcze

Karolina Opielewicz, członkini zarządu Krajowej Izby Gospodarczej, twierdzi, że prezydentowi będzie trudno odważać zasadność lub konieczność wprowadzania pomysłów deregulacyjnych, których duża część pochodzi bezpośrednio od przedsiębiorców, a więc także wyborców. Zdaniem ekspertki KIG, co do zasady prezydent powinien wspierać ustawodawstwo mające na celu ułatwianie prowadzenia działalności przedsiębiorcom. Wprawdzie istnieje ryzyko polityczne wetowania ustaw tylko z powodu bycia w opozycji do rządzących, ale na dłuższą metę prezydentowi się to nie opłaci.

Karolina Opielewicz wskazuje jednak na inne ryzyko dotyczące inicjatyw ustawodawczych prezydenta. Jej zdaniem, szczególnie w kontekście nadchodzących za dwa lata wyborów parlamentarnych, wydaje się możliwe, że Karol Nawrocki stanie się prezydentem nadzwyczaj aktywnym w ramach swojej działalności ustawodawcze, podrzucając do Sejmu wyglądające obiecująco (jeśli nie populistycznie) projekty zmian. ustaw. Np. ustawy podatkowe, których wdrożenie może okazać się niemożliwe w ramach restrykcji budżetowych lub niezwykle ryzykowne dla gospodarki. – Wówczas łatwo będzie mu zrzucić winę na „złych rządzących” mimo najlepszej woli prezydenta do obniżania danin publicznych czy tworzenia kolejnych ulg – wyjaśnia Opielewicz.

Gospodarka krajowa
Stopy procentowe bez zmian. RPP robi sobie przerwę po majowym cięciu
Gospodarka krajowa
Aż 80 proc. Polaków nadal chce ograniczać wydatki
Gospodarka krajowa
Nieoczekiwany, mocny spadek polskiego PMI
Gospodarka krajowa
Przestrzeń do obniżek stóp? Raczej jest, ale nie w czerwcu
Gospodarka krajowa
Co wygrana Nawrockiego oznacza dla giełdy. Są powody do niepokoju?
Gospodarka krajowa
GUS potwierdził: PKB Polski w pierwszym kwartale w górę o ponad 3 proc.
Gospodarka krajowa
Tąpnięcie w przemyśle. Polski PMI zaliczył nieoczekiwany, bardzo ostry zjazd
Gospodarka krajowa
Prezydent Karol Nawrocki. PKW opublikowała kompletne wyniki wyborów