Amundi wierzy w euro

Według ekspertów globalnej firmy zarządzającej aktywami waluta strefy euro ma być w tym roku silniejsza od amerykańskiego dolara.

Publikacja: 24.01.2025 06:00

Didier Borowski, szef analiz makroekonomicznych w Amundi Investment Institute, oraz Hubert Kmiecik,

Didier Borowski, szef analiz makroekonomicznych w Amundi Investment Institute, oraz Hubert Kmiecik, zarządzający Amundi Polska TFI.

Foto: materiały prasowe

Przede wszystkim mamy dobry czas na inwestowanie w obligacje skarbowe, natomiast amerykańskie akcje mogą ten rok zakończyć na minusie. Podobnie dolar. Amundi wierzy też nadal w inwestycje ESG.

– Obligacje oferują dziś wysokie rentowności, które zapewniają atrakcyjne zwroty. Co więcej, rynki oczekują dziś niewielu obniżek stóp procentowych, a gdyby jednak się okazało, że będzie ich więcej, to ceny obligacji wzrosną, dając dodatkowy zysk – tłumaczy Hubert Kmiecik, zarządzający Amundi Polska TFI.

Według Kmiecika ten rok może zakończyć się nawet spadkami cen amerykańskich akcji. – Będzie to zmienny okres – przewiduje zarządzający Amundi Polska TFI. Polskie akcje powinny pokazać się z dobrej strony, a przynajmniej nie gorzej od reszty świata, aczkolwiek lepiej wybrać średnie i małe firmy, które od lat pokazują przewagę nad dużymi. – Polskie akcje mają atrakcyjne perspektywy w tym roku, ale to wciąż mały rynek i z punktu widzenia płynności warto wyjść też za granicę – podkreśla Kmiecik.

Czytaj więcej

Dlaczego złoty umacnia się wobec euro? Jest kilka przyczyn. Wyjaśniamy

Polska ma się znaleźć wśród europejskich krajów, które mniej odczują politykę Donalda Trumpa. Na nowe cła mniej wrażliwe będą Irlandia, Hiszpania, Portugalia czy Grecja. Ogółem gospodarka strefy euro będzie słabsza od amerykańskiej, aczkolwiek dolar powinien w tym roku wyraźnie się osłabić wobec euro.

Reklama
Reklama

– Amerykańskie gospodarstwa domowe mają znacznie większe nadwyżki oszczędności, zasobności. W strefie euro przez ostatnie dwa lata wzrost PKB był za to poniżej potencjału i to główna różnica w porównaniu z USA – komentuje Didier Borowski, szef analiz makroekonomicznych w Amundi Investment Institute.

– Trump będzie nakładał cła, także na Europę, ale nie będą one tak ostre, jak zapowiadał w kampanii. Wpływ ceł na poszczególne kraje należy też analizować oddzielnie – podkreśla Borowski. Sytuacja Europy ma się też unormować w związku z oczekiwanym zawieszeniem broni w Ukrainie. – Jeśli Europa podniesie wydatki na obronność, tak jak sugeruje Trump, to być może uniknie nowych ceł – przyznaje ekspert Amundi Investment Institute. Borowski spodziewa się, że dynamika wzrostu gospodarczego w strefie euro sięgnie w tym roku 1 proc.

Zdaniem ekspertów Amundi Fed wstrzyma się w pierwszych miesiącach roku z obniżkami stóp procentowych, czekając na decyzje Trumpa. Jak przypominają, jesienią rentowności amerykańskich obligacji rosły (ceny spadały) w tempie najwyższym od 30 miesięcy.

Amundi nadal wierzy w rozwój inwestycji wokół zielonej energii i ESG. – Te inwestycje należy kontynuować. Jeśli nawet w USA dochodzi w tym zakresie do zmiany, to jest ona krótkoterminowa – twierdzi Borowski.

Gospodarka krajowa
Agencja Fitch obniżyła perspektywę ratingu Polski do negatywnej
Gospodarka krajowa
Mrożenie cen energii elektrycznej ważnym czynnikiem dla RPP
Gospodarka krajowa
Glapiński: mrożenie cen energii elektrycznej ważnym czynnikiem dla RPP
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, IFP: Projekt budżetu na 2026 r. jest ryzykowny, to jak taniec na linie
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Gospodarka krajowa
Czy ROP to podatek, czy krok w stronę gospodarki obiegu zamkniętego?
Gospodarka krajowa
Rada Polityki Pieniężnej znów obniżyła stopy
Reklama
Reklama