Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Po 20 latach sytuacja mocno się jednak zmieniła. Hiszpański PKB na głowę wynosi 49,5 tys. USD, podczas gdy polski sięga 45,3 tys. USD. Bardzo mocno zmniejszyliśmy więc dystans do Hiszpanii pod względem narodowego bogactwa. Czechy i Słowenia już natomiast prześcignęły Hiszpanię pod względem PKB na głowę. Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego za pięć lat Polska również prześcignie Hiszpanię w tej kategorii.
Dlaczego jednak Hiszpania dała się doścignąć krajom Europy Środkowo-Wschodniej? Głównie z powodu kryzysu strefy euro. Co prawda temu krajowi udało się uniknąć wejścia pod kuratelę tzw. troiki (przedstawicieli MFW, Komisji Europejskiej i Europejskiego Banku Centralnego), to nie obyło się w nim bez pakietu pomocowego dla banków, bez deflacji, kryzysu na rynku nieruchomości oraz skoku bezrobocia. Obecnie Hiszpania nie jest już atrakcyjnym miejscem do szukania pracy przez Polaków. Zdarza się za to, że to Hiszpanie przenoszą się do Polski, by pracować.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Polska wykonała bardzo duży krok w ostatnich 30–35 latach, i jest blisko zrobienia kolejnego. Żeby dojść do 60 proc. PKB USA per capita, trzeba mieć różnorodną gospodarkę. Nasza taka jest – mówi Piotr Bartkiewicz z departamentu analiz makroekonomicznych w Pekao SA.
Rozwój sieci ładowarek, stanowiącej do tej pory piętę achillesową sektora elektromobilności w Polsce, przyspieszy także poza miastami, zwłaszcza przy drogach ekspresowych i autostradach.
Inflacja w maju w Polsce wyniosła 4 proc. rok do roku – podał w piątek Główny Urząd Statystyczny (GUS). To rewizja w dół względem szybkiego szacunku sprzed dwóch tygodni (4,1 proc.). Pierwszy raz od ponad półtora roku koszyk inflacyjny GUS potaniał miesiąc do miesiąca.
Rada Ministrów przyjęła założenia projektu budżetu państwa na rok 2026, zakładające wzrost PKB na poziomie 3,5% oraz średnioroczną inflację w wysokości 3%, podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR). Zgodnie z propozycją, płace w "budżetówce" mają wzrosnąć w 2026 roku o 3%, zaś stopa bezrobocia rejestrowanego (na koniec roku) - 4,9%.
Pomimo szybkiego wzrostu płac w ostatnich latach prawie połowa pracowników w Polsce żyje od wypłaty do wypłaty. Jednak tylko nieliczni uzupełniają dochody dodatkową pracą.
Rynek odreagowuje bardziej jastrzębią od spodziewanej retorykę RPP, a pierwsze zespoły analityczne podnoszą prognozy ścieżki stóp w latach 2025–2026. Rozbudzony na wiosnę optymizm przemija, mimo coraz lepszych perspektyw inflacji w krótkim okresie.