Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Sprzedaż detaliczna w listopadzie wzrosła realnie (w cenach stałych) o 1,6 proc. rok do roku. Ten wynik przebił oczekiwania większości ekonomistów. Przeciętnie szacowali oni, że wzrost sprzedaży wyniósł zaledwie 0,3 proc. rok do roku po 0,7 proc. w październiku. Tymczasem już ten ostatni wynik był najsłabszy od lutego 2021 r.
Te oczekiwania odzwierciedlały wpływ inflacji na budżety i nastroje konsumentów. Ekonomiści zakładali, że wobec topniejącej siły nabywczej dochodów gospodarstwa domowe będą ograniczały wydatki. I pomimo listopadowej niespodzianki w wynikach sprzedaży, ten scenariusz pozostaje aktualny.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Inflacja wchodzi już do przedziału celu NBP i tylko w mało prawdopodobnym scenariuszu się z niego symbolicznie wychyli w ostatnim kwartale br. – wynika z nowej projekcji inflacyjnej NBP.
Jesteśmy skłonni dalej obniżać stopy procentowe, jeśli inflacja będzie się zachowywać tak, jak to przewidujemy – powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński.
Rada Polityki Pieniężnej obniżyła na lipcowym posiedzeniu stopy procentowe o 25 punktów bazowych, w tym stopę referencyjną NBP do poziomu 5 proc.
44,8 pkt – tyle wyniósł wskaźnik PMI dla polskiego sektora przetwórczego w czerwcu, według nowych danych S&P Global. To najgorszy wynik od ponad półtora roku. W dwa miesiące nasz PMI tąpnął łącznie o 5,4 pkt, najmocniej od trzech lat.
Szybki szacunek czerwcowej inflacji – 4,1 proc. – zaskoczył lekko w górę. Szanse na obniżkę stóp na rozpoczynającym się posiedzeniu RPP zmieniły się z niewielkich w minimalne.
Inflacja w czerwcu w Polsce wyniosła 4,1 proc. – podał w poniedziałek Główny Urząd Statystyczny (GUS) w szybkim szacunku. Prognozy wskazują, że od lipca inflacja wyraźnie spadnie.