Euro 2012: zdążymy, ale nie ze wszystkim

UEFA chwali nas za przygotowanie hoteli. Wszystko wskazuje jednak na to, że raczej nie zdążymy z budową niezbędnych połączeń drogowych między miastami, w których rozgrywane będą mecze

Publikacja: 16.03.2009 07:19

Euro 2012: zdążymy, ale nie ze wszystkim

Foto: Archiwum

Polska jest na dobrej drodze, aby spełnić kryteria stawiane organizatorom – mówią przedstawiciele Europejskiej Federacji Piłkarskiej – UEFA. W piątek szefem Euro 2012, jednej ze spółek odgrywających kluczową rolę w organizacji turnieju, został Grzegorz Lato. Powołanie prezesa spółki to sygnał świadczący o tym, że przygotowania do piłkarskich mistrzostw wkraczają w decydującą fazę.

[srodtytul]Najlepiej z hotelami [/srodtytul]

Spółka Euro 2012 będzie obracać pieniędzmi przekazanymi na organizację mistrzostw z UEFA. Natomiast przygotowaniami związanymi z dostosowaniem infrastruktury sportowej, drogowej, hotelowej i telekomunikacyjnej zajmuje się natomiast spółka PL. 2012. I to właśnie w sferze infrastruktury pozostało najwięcej do zrobienia.

Światowy kryzys nieoczekiwanie przyszedł z pomocą organizatorom Euro 2012. UEFA uznała, że w tej sytuacji nie wypada, aby wszyscy sponsorzy, zawodnicy i dziennikarze obsługujący imprezę mieszkali w luksusowych hotelach, których brakowało w miastach gospodarzach imprezy. Część gości zatrzyma się zatem w hotelach niższych kategorii.

[srodtytul]TP telekomunikacyjnym partnerem UEFA?[/srodtytul]

– Przygotowanie usług teleinformatycznych na potrzeby imprezy dla kluczowych grup użytkowników, takich jak media, drużyny piłkarskie, sędziowie, sponsorzy UEFA, określanych przez samą UEFA jako „UEFA family”, to domena samej federacji – mówi Małgorzata Olszewska, krajowy koordynator ds. telekomunikacji i informatyki w spółce PL2012. Zatem to UEFA wybierze partnera technologicznego. Apetyt na obsługę UEFA ma Telekomunikacja Polska.

– Jesteśmy w stałym kontakcie z organizatorami ME i prowadzimy rozmowy dotyczące wymagań infrastrukturalnych, jakie są niezbędne na tak dużą i prestiżową imprezę – mówi Wojciech Jabczyński, rzecznik Grupy TP. Dodaje, że aby sprostać zwiększonej liczbie wysyłanych podczas Euro 2012 danych i wykonywanych połączeń, TP zakłada czasowe przekonfigurowanie sieci komórkowej i instalację przenośnych stacji bazowych.

[srodtytul]Drogi ciągle w planach[/srodtytul]

Ze względów finansowych termin oddania części inwestycji transportowych przypisywanych wcześniej do Euro 2012 przesunięto na lata 2013–2015. Budowa wielu innych potrzebnych połączeń drogowych ma się zakończyć w połowie 2012 r. czyli tuż przed samymi mistrzostwami. Jednak po fiasku negocjacji z wykonawcami coraz bardziej wątpliwy jest na przykład termin oddania autostrady A2 z Łodzi do Warszawy, bez której trudno sobie wyobrazić przemieszczanie się kibiców i uczestników imprezy.

Ministerstwo Infrastruktury postanowiło, że ten odcinek A2 powstanie w systemie „projektuj i buduj” za pieniądze budżetu państwa (rząd liczy na 4 mld euro kredytu z Europejskiego Banku Inwestycyjnego). Przetarg na nowego wykonawcę ma być rozpisany jeszcze w marcu i rozstrzygnięty w połowie września, ale większość ekspertów uważa, że taki harmonogram nie jest realny, ponieważ trwa jeszcze wykup gruntów. Dopiero niedawno ogłoszono też przetarg na jeden z fragmentów A4 z Rzeszowa do granicy Polski z Ukrainą, współorganizatorem Euro 2012.

Gospodarka krajowa
Inflacja w Polsce wyraźnie w dół. Jest najniższa od miesięcy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka krajowa
Podatek katastralny w Polsce? „Nieodzowny”
Gospodarka krajowa
Rynek usług ładowania e-aut czeka konsolidacja
Gospodarka krajowa
Co gryzie polskiego konsumenta?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka krajowa
Spółki toną w raportach. Deregulacja chce to zmienić. Znamy szczegóły postulatów
Gospodarka krajowa
NBP ma już 20 proc. rezerw w złocie. Będzie duży transport z Londynu do Polski