Od początku roku ruszyła budowa 46,2 tys. mieszkań w inwestycjach deweloperów, co jest wynikiem zaledwie o 3,7?proc. gorszym od ubiegłorocznego.
Dane GUS są zaskakujące, biorąc pod uwagę obecną sytuację na rynku mieszkaniowym. Od połowy 2010 r. sprzedaż mieszkań utrzymuje się na względnie stałym poziomie, a w III kw., według wstępnych szacunków, mogła się ona nawet zmniejszyć. Równocześnie podaż nowych mieszkań na rynku nieprzerwanie rośnie do poziomów nienotowanych w historii.
7,8 tys. – budowę tylu mieszkań rozpoczęli we wrześniu deweloperzy
Najwięksi deweloperzy już od kilku miesięcy zapowiadają, że z powodu znacznej nadpodaży lokali nie będą znacząco rozbudowywać swych ofert, a jedynie je uzupełniać. Brak równowagi podaży i popytu, zdaniem wielu, grozi wybuchem wojny cenowej wywołanej przez mniej zasobnych w gotówkę deweloperów, zmuszonych za wszelką cenę upłynniać zapasy. Jeżeli do tego dojdzie, zyskowność w branży deweloperskiej może powrócić do poziomu z 2009 r.
Miniony miesiąc przyniósł również znaczący wzrost liczby mieszkań, na których budowę uzyskano pozwolenie. We wrześniu deweloperzy otrzymali zgody na budowę 10,1 tys. lokali (34,4-proc. wzrost rok do roku,), co jest najwyższym wynikiem od jesieni 2008 r. Od początku roku zezwolono?na budowę 60,1 tys. mieszkań z przeznaczeniem na sprzedaż.