Nie przyniosłem głów nominatów w teczce

Spotkania z motoryzacją i górnictwem oraz debaty gospodarcze zapowiada wicepremier i minister gospodarki Janusz­ Piechociński.

Aktualizacja: 16.02.2017 02:48 Publikacja: 14.01.2013 05:00

Janusz Piechociński, wicepremier i minister gospodarki, zapowiada wiele nowych działań swojego resor

Janusz Piechociński, wicepremier i minister gospodarki, zapowiada wiele nowych działań swojego resortu.

Foto: Archiwum

– Będę spotykał się i rozmawiał z przedstawicielami światowej branży motoryzacyjnej. Jednym z głównych tematów do dyskusji będzie zwrócenie uwagi na produkty i usługi tego sektora wytwarzane w Polsce – zapowiedział w rozmowie z „Parkietem" wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński. – W tej chwili tylko kilka proc. aut produkowanych w naszym kraju znajduje polskiego nabywcę. Bardzo walczyłem o domknięcie programu dla GM. W ostatnich tygodniach na wniosek Ministerstwa Gospodarki dokonaliśmy zmian w specjalnych strefach ekonomicznych. Teraz zabiegamy o to, by do Polski wszedł kolejny, nowy koncern motoryzacyjny. Zapowiadam też konkretne działania na rzecz pobudzenia popytu krajowego (program gimbus, umieszczenie w nowej perspektywie unijnej wymiany samochodowego taboru w publicznym transporcie miejskim i regionalnym). Pojadę także do Włoch, by uzyskać deklarację co do nowego modelu Fiata produkowanego w Polsce – mówi wicepremier.

Nikogo nie będę zwalniał!

Resort gospodarki sprawuje nadzór właścicielski nad górnictwem. Po dymisji Waldemara Pawlaka pojawiły się spekulacje dotyczące zmian kadrowych w tej branży.

– Nie przyniosłem w teczce gotowych głów swoich nominatów. Zarządy spółek węglowych dostały konkretne zadania i cele, czyli redukcję kosztów pozapłacowych w tym roku o 5 proc. Zasada jest prosta – kto tych warunków nie spełnia, wypada z gry. Dodatkowe zasady, które wprowadzam, dotyczą takich sytuacji, aby jeden człowiek zasiadał w jednej radzie nadzorczej. Wszystko musi być przejrzyste – mówi Piechociński, który wybiera się na Śląsk, gdzie szykuje się największy międzybranżowy strajk generalny od ponad 30 lat.

– Będę rozmawiał ze związkowcami i apelował o dialog i porozumienie. Jednak jeśli chcą przeprowadzić protesty, powinni pamiętać o tym, żeby nie odbiło się to negatywnie na produkcji, zwłaszcza w górnictwie. Pamiętajmy, że import węgla w 2012 r. wyniósł 10 mln ton, coraz więcej tego surowca trafia do nas z nie tylko z Rosji, ale z USA i RPA. Jeśli polskim odbiorcom opłaca się go sprowadzać, to znaczy, że nasz węgiel jest zbyt mało konkurencyjny. Trzeba poprawić efektywność produkcji i zwiększyć konkurencyjność polskich surowców – uważa wicepremier.

Osłabić złotego?

Pytany, czy dalsza obniżka?stóp nie osłabi złotego powiedział, że dobrze by się stało.

– Poziomy 4,08-4,10 zł za euro były już niekorzystne dla polskiej gospodarki. Moim zdaniem dopiero poziomy 4,3–4,38 zł zagwarantują prawdziwą opłacalność eksportu i zwiększą międzynarodową siłę naszych firm. Dzisiaj jest to szczególnie ważne choćby ze względu na sytuację na rynku pracy – wyjaśnia Piechociński. Pytany o ratowanie LOT-u zapewnił, że liczy na wypracowanie dobrego scenariusza wraz z resortem skarbu,?któremu ta spółka podlega.

[email protected]

Gospodarka krajowa
NBP w październiku zakupił 7,5 ton złota
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Inflacja w listopadzie jednak wyższa. GUS zrewidował dane
Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego