Trudna sytuacja na rynku pracy uderza w sprzedaż

W styczniu firmy odrabiały grudniowe zaległości w sprzedaży detalicznej. Jest na plusie. Obroty w całym handlu detalicznym są już szósty miesiąc niższe niż rok wcześniej

Aktualizacja: 15.02.2017 06:35 Publikacja: 26.02.2013 05:00

Trudna sytuacja na rynku pracy uderza w sprzedaż

Foto: GG Parkiet

Jak podał GUS, sprzedaż w cenach bieżących była o 3,1 proc. wyższa niż przed rokiem. A 2,4-proc. wzrost w cenach stałych jest najlepszą dynamiką od lipca ub.r. Obroty w całym handlu detalicznym były niższe o 0,6 proc. niż rok wcześniej. To szósty miesiąc spadków.

Lepsze dane o sprzedaży

Wartość sprzedaży detalicznej w firmach, gdzie pracuje od dziesięciu osób, była wyższa, niż spodziewali się ekonomiści. Szacowali wzrost roczny na 0,9 proc. Co prawda teraz zwracają uwagę na znaczenie danych statystycznych (różnice w liczbie dni roboczych), ale widać poprawę dynamiki w 7 z 9 wyróżnionych kategorii. W cenach bieżących najbardziej wzrosła sprzedaż w dyskontach (16,5 proc.), farmaceutyków i kosmetyków (13 proc.) oraz motoryzacji (11,9 proc.). Zmniejszyła się zaś wartość sprzedaży żywności w sklepach specjalistycznych, RTV i AGD oraz książek. – Wzrost został najwyraźniej okupiony znaczną skalą obniżek cen – inflacja dotycząca sprzedaży obniżyła się o 0,5 pp. i dobra kupowane w sklepach były droższe o zaledwie 0,7 proc. niż przed rokiem. Może to odzwierciedlać – mimo wszystko – słabość popytu i konieczność agresywnej walki o klientów – uważa Tomasz Kaczor, główny ekonomista BGK.

Trudny rynek pracy

W styczniu w urzędach pracy zarejestrowało się prawie 318 tys. osób. Wyrejestrowało się dwa razy mniej – 159 tys. Stopa bezrobocia wyniosła na koniec stycznia 14,2 proc., o 0,8 pkt proc. więcej niż miesiąc wcześniej i o 1 pkt proc. mniej niż rok temu. A w rejestrach było prawie 2,3 mln bezrobotnych.

Wydajność pracy w przemyśle była w styczniu o 1,3 proc. wyższa niż w analogicznym okresie 2012 roku przy mniejszym o 1 proc. zatrudnieniu i spadku przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto o 0,7 proc.

Nowe zamówienia w przemyśle w Polsce spadły w styczniu w ujęciu rocznym o 5,7 proc. po spadku o 12,4 proc. w grudniu 2012 r. (w tym zagraniczne o 8,1 proc.). W ujęciu miesięcznym wzrosły o 16,7 proc. po spadku o 10,6 proc. w poprzednim miesiącu.

Mniejsze spadki produkcji

GUS zrewidował dane dotyczące produkcji przemysłowej za grudzień i listopad ub.r. Okazało się, że spadki w skali roku były niższe, niż pierwotnie podał. W listopadzie produkcja przemysłowa zmniejszyła się o 0,5 proc., a w grudniu o 9,6 proc. (o 1 pkt proc. mniej, niż podano wstępnie). A to, jak zauważa Radosław Bodys, główny ekonomista PKO?BP, oznaczać może, że wzrost gospodarczy w IV kwartale mógł wynieść od 0,9 do 1,1 proc. PKB. Jego zdaniem prognoza kwartalnego spadku PKB w tym roku staje się coraz mniej prawdopodobna.

Ekonomiści nie są zgodni, czy RPP obniży stopy procentowe w marcu, czy pozostawi je na obecnym poziomie.

[email protected]

Gospodarka krajowa
Agencja S&P nie zmieniła ratingu Polski
Gospodarka krajowa
NBP ma już ponad 509 ton złota, więcej niż EBC
Gospodarka krajowa
Tempo podwyżek płac w gospodarce wciąż hamuje. Dane są najsłabsze od trzech lat
Gospodarka krajowa
Kolejna obniżka stóp procentowych w czerwcu pod znakiem zapytania
Materiał Promocyjny
Banki muszą wyjść poza strefę komfortu
Gospodarka krajowa
Prezes NBP Adam Glapiński: Wątpliwa kolejna obniżka stóp procentowych w czerwcu
Gospodarka krajowa
Gołębia Rada coraz mniej lęka się inflacji i ścina stopy procentowe