Bernanke zatrząsł rynkami

Po komunikacie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku rynki się osunęły. Ale tąpnięcie nastąpiło dopiero po słowach szefa Fed. Wall Street kończy sesję mocnymi spadkami

Publikacja: 19.06.2013 23:14

Bernanke zatrząsł rynkami

Foto: Bloomberg

Od początku sesji indeksy w Nowym Jorku znajdowały się pod kreską. Inwestorzy nie wykonywali jednak większych ruchów. Wall Street wstrzymała oddech w oczekiwaniu na komunikat po posiedzeniu  Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) oraz konferencję Bena Bernanke, szefa Rezerwy Federalnej.

Do zakupów akcji zniechęcali wcześniej analitycy banku HSBC, którzy obniżyli prognozy dynamiki chińskiego Produktu Krajowego Brutto w latach 2013-2014, po ostatnich słabszych danych makroekonomicznych z Chin i z uwagi na fakt, że władze w Pekinie bardziej koncentrują się na „na jakości wzrostu gospodarczego niż jego wysokości". HSBC prognozuje, że zarówno w 2013, jak i w 2014 roku, gospodarka Chin będzie rozwijać się w tempie po 7,4 proc.. Oznacza to istotne zmniejszenie oczekiwań. Wcześniej bank prognozował, że w tym roku PKB urośnie o 8,2 proc., a w 2014 roku przyspieszy do 8,4 proc..  HSBC uważa, że chińska gospodarka przyspieszy dopiero w 2015 roku.

Z kolei niemiecki instytutu badań ekonomicznych DIW ponownie (ostatnio w kwietniu) obniżył prognozy dynamiki PKB dla Niemiec w tym roku do 0,4 proc. z wcześniej szacowanych 0,7 proc. Instytut jednocześnie prognozuje, że w 2014 roku wzrost gospodarczy przyspieszy do 1,8 proc.

Za Oceanem Mortgage Bankers Association opublikowała dane, z których wynika, że w tygodniu zakończonym 14 czerwca liczba wniosków o kredyt hipoteczny w USA, po uwzględnieniu czynników sezonowych, spadła o 3,3 proc. w stosunku do poprzedniego tygodnia.

Te wszystkie dane jednak nie wpływały znacząco na notowania, ponieważ globalne rynki zamarły w oczekiwaniu na Fed.

Pierwszą reakcją po komunikacie była wyprzedaż, chociaż FOMC utrzymał zakupy obligacji o wartości 85 mld dol. miesięcznie i oznajmił, że zmniejszyło się zagrożenie dla gospodarki. Oświadczenie po zakończeniu dwudniowego posiedzenia FOMC nie zawierało wyraźnego sygnału gotowości od ograniczenia skali realizowanego przez Fed programu skupu aktywów. FOMC powtórzył, że jest "gotowy do zwiększenia lub zmniejszenia tempa skupu tak, aby zachowana była właściwa akomodacja monetarna, odpowiednia dla sytuacji na rynku pracy lub poziomu inflacji".

Mocne osunięcie się notowań nastąpiło dopiero po słowach Bena Bernanke. Wypowiadający się zazwyczaj ostrożnie Szef Fed zaskakująco stanowczo oznajmił, że Rezerwa Federalna może ograniczyć tempo skupu obligacji w dalszej części tego roku oraz zakończyć program skupu około połowy 2014 roku, , jeśli sytuacja w gospodarce USA będzie się poprawiała w tempie zgodnym z obecnymi oczekiwaniami.

W efekcie nastąpiła silna wyprzedaż akcji, a na finiszu główne indeksy na Wall Street mocno zniżkowały. Dow Jones stracił 1,35 proc., technologiczny Nasdaq spadł o 1,12 proc., a indeks szerokiego rynku S&P500 zanurkował 1,39 proc.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego