W USA indeksy w dół po wyniku sprzedaży

Na największych amerykańskich giełdach akcji kursy poszły w dół, spychając indeks Standard & Poor’s 500 z 32-miesięcznego maksimum, a w zachodniej Europie zwyżki kursów topniały po opublikowaniu raportu o mniejszym od prognozowanego przez ekonomistów wzroście sprzedaży detalicznej za oceanem

Aktualizacja: 27.02.2017 02:36 Publikacja: 16.02.2011 04:32

W USA indeksy w dół po wyniku sprzedaży

Foto: Archiwum

Nastroje amerykańskich inwestorów dodatkowo pogorszył raport o wzroście cen importowych.

Sprzedaż detaliczna w USA wzrosła w styczniu najmniej od spadku w czerwcu ub.r. i widocznie inwestorów nie do końca przekonały argumenty, że przyczyną tego gorszego wyniku był atak ostrej zimy. W dodatku ceny importowe wzrosły o 5,3 proc. w stosunku rocznym, bardziej niż oczekiwano, do czego walnie przyczyniła się droższa ropa naftowa.

Przed opublikowaniem tych amerykańskich raportów na rynkach akcji przeważał optymizm, bo wskaźnik zaufania niemieckich inwestorów ZEW zwyżkował po raz czwarty z rzędu, a japoński bank centralny po raz pierwszy od dziewięciu miesięcy podniósł swoją ocenę koniunktury gospodarczej. Z pewnym niepokojem po obu stronach oceanu przyjęto też wiadomość o wysokiej inflacji w Chinach, co może skłonić tamtejszy bank centralny do dalszego zacieśniania polityki pieniężnej.

O ile większość tych informacji makroekonomicznych nie zachęcała do kupowania akcji, to raporty kilku spółek jak najbardziej. Kurs papierów trzeciego w Wielkiej Brytanii banku Barclays zwyżkował o 5,1 proc., bo spółka całoroczny zysk miała większy od prognozowanego. Akcje francuskiego producenta jogurtów Danone zdrożały o 3,2 proc., po podniesieniu przez tę firmę prognoz rentowności i sprzedaży. Natomiast bez zachwytu inwestorzy przyjęli fuzję Deutsche Boerse i NYSE.

Na rynkach surowcowych nie było wczoraj jednoznacznej tendencji. Miedź staniała zarówno w Nowym Jorku, jak i w Londynie. Natomiast ceny ropy naftowej w Londynie lekko spadły, a za oceanem wzrosły.

Przecenę na rynku miedzi spowodowały oczekiwania, że rekordowy poziom cen tego metalu może zmniejszyć popyt, co znajduje już potwierdzenie we wzroście zapasów. Zapasy miedzi w składach monitorowanych przez Londyńską Giełdę Metali wczoraj wzrosły o 0,2 proc., a od początku roku o 6,6 proc. i wynoszą 402 425 ton, co jest ich najwyższym poziomem od 25 sierpnia ub.r. W Szanghaju zapasy są największe od lipca.

Pod koniec wczorajszych notowań za tonę miedzi z dostawą za trzy miesiące na LME płacono 10115,25 USD, w porównaniu z rekordem na poziomie 10160 USD z poniedziałku.

Cena ropy naftowej na londyńskiej ICE lekko spadła do 102,95 USD?za baryłkę ze 103,08 USD w poniedziałek, co było jej najwyższym poziomem od września 2008?r. W Nowym Jorku ropa zdrożała od 0,4 proc. po raporcie o wzroście produkcji przemysłowej.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego