Finałowa sesja świątecznego tygodnia na rynku warszawskim skończyła się mocnymi spadkami najważniejszych indeksów. WIG20 oddał 1,58 procent przy obrocie zbliżonym do 1,45 miliarda złotych, gdy indeks szerokiego rynku WIG stracił 1,28 procent przy 1,68 miliarda złotych obrotu.
Rozmowy USA-Rosja zaplanowane na piątkowy wieczór stają się kluczowym wydarzeniem dla światowych rynków, zwłaszcza wobec nieoczywistych szans na ogłoszenie zawieszenia broni w Ukrainie.
Ostatnia sesja przed długim weekendem na GPW przyniosła wyraźną przecenę. WIG20 stracił 1,58 proc. Nowy tydzień może jednak oznaczać też nową, rynkową rzeczywistość.
Czwartek na GPW stał pod znakiem przeceny. Ta dotknęła m.in. banki. Namieszali także Amerykanie z wyraźnie wyższym odczytem inflacji PPI.
Ostatni tydzień na rynku upłynął pod znakiem oczekiwania i rosnącej niepewności inwestorów. Istotne dane Makroekonomiczne z USA i Europy, nie były w stanie nadać dalszego kierunku na indeksach.
Minister Andrzej Domański przypomniał o pracach nad podatkiem, który może być nałożony na banki. To wystarczyło by sprowokować korektę spadkową na GPW.