Notowania poniedziałkowe na rynku warszawskim skończyły się spadkami najważniejszych indeksów. WIG20 oddał 0,84 procent, gdy indeks szerokiego rynku WIG spadł o 0,80 procent.
Pierwsza wrześniowa sesja w Warszawie zamiast wyczekiwanego odbicia sierpniowych spadków przyniosła pogłębienie korekty.
Dzisiejsze sesje na europejskich giełdach przebiegają w pozytywnym klimacie, co napawa inwestorów umiarkowanym optymizmem.
W obliczu poprawiających się nastrojów na zagranicznych rynkach akcji krajowe indeksy podjęły kolejną próbę odbicia. Do łask wróciły akcje banków odrabiające straty po zeszłotygodniowej przecenie.
Piątek był trzecim z rzędu mocno spadkowym dniem na warszawskiej giełdzie. Na wykresie miesięcznym wyrysowała się spadająca gwiazda.
W 2007 r. hossa nad Wisłą skończyła się w momencie, w którym WIG20 wyszedł dołem z klina. Jak będzie tym razem?