Wtorek nie obfitował w liczne publikacje makroekonomiczne, choć inwestorzy poznali dwie liczby, na które warto zwrócić uwagę. Liczba zamówień w przemyśle niemieckim spadła w lipcu o 2,8 proc. Wprawdzie analitycy spodziewali się dalszego hamowania największej gospodarki w Unii Europejskiej, jednak skala zniżki przerosła ich oczekiwania. Po południu z kolei poznaliśmy wskaźnik ISM dla sektora usług w USA. Wskaźnik ten nie jest wprawdzie tak poważny jak ISM dla przemysłu, jednak warto na niego zwrócić uwagę, chociażby dlatego że dotyczy segmentu stanowiącego ponad 80 proc. amerykańskiej gospodarki. ISM nieoczekiwanie wzrósł z 52,7 w lipcu do 53,3 w sierpniu. Lepszy odczyt idzie w parze z szeregiem miłych niespodzianek, jakie sprawiła w ostatnim czasie amerykańska gospodarka. Wcześniej pozytywnie zaskoczył również ISM dla przemysłu, a także produkcja przemysłowa oraz wydatki i konsumpcja Amerykanów.

Wprawdzie to tylko pojedyncze jaskółki, które nie czynią wiosny, a na przykład rynek pracy i rynek nieruchomości wciąż kuleją, jednak można się spodziewać, że amerykańska gospodarka będzie w najbliższych miesiącach rozwijać się bardziej żwawo niż w mozolnym pierwszym półroczu.

Pomimo kilku miłych niespodzianek koniunktura na rynku akcji w najbliższych dniach znajduje się pod wielkim znakiem zapytania. Ostatnie zachowanie warszawskiej giełdy stanowi walkę korzystnych wieści ze sfery mikro z czynnikami ryzyka po stronie makro. W perspektywie mikro mamy rosnące zyski spółek oraz atrakcyjne wyceny. Skala makro z drugiej strony to hamująca globalna gospodarka i kryzys zadłużeniowy w strefie euro. Dodatkowo wiele z czynników ryzyka może się zmaterializować już w najbliższych dniach. Dziś na temat zgodności pomocy dla zadłużonych krajów z niemieckim prawem obradować będzie Federalny Trybunał Konstytucyjny, a jutro decyzję dotyczącą stóp procentowych podejmie EBC, Barack Obama zaś przedstawi plan pomocy dla amerykańskiej gospodarki. Z kolei 21 września odbędzie się długo oczekiwane posiedzenie FOMC dotyczące amerykańskiej polityki monetarnej.

Każde z tych wydarzeń oznacza dla rynków sporą niepewność i może zaskoczyć zarówno pozytywnie, jak i negatywnie. Co więcej, do końca tygodnia opublikowany zostanie szereg danych z Chin, a decyzja dotycząca kosztu pieniądza zapadnie w Wielkiej Brytanii i Japonii. W takiej sytuacji jedyne, co można obecnie zaprognozować, na temat rynków z dużą dozą pewności, to fakt, że możemy się spodziewać sporej zmienności.

[link=http://www.parkiet.com/temat/34.html][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/spółki_komentarze.jpg][/link][link=http://www.parkiet.com/temat/63.html][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/spółki_notowania.jpg][/link][link=http://www.parkiet.com/forum/viewforum.php?f=1&sid=9c67f579475385040cef9b2cd2645f8e][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/spółki_forum.jpg][/link]