Adam Zaremba

Rynek nie wierzy w deweloperów

Żaden indeks nie ucierpiał w tym roku bardziej niż WIG-Deweloperzy. Analitycy są jednak optymistami...

Par­kiet doj­rze­wa do ko­rek­ty

Rynki kredytowe znów straszą inwestorów. Tym razem pretekstem do wyprzedaży na giełdach akcji stały się plotki o kłopotach finansowych Portugalii.

Ciąg dalszy konsolidacji na warszawskiej giełdzie

Środowa sesja nie zmieniła w większym stopniu technicznego obrazu rynku. WIG20 pozostaje w relatywnie wąskim paśmie trendu bocznego. Drogę do dalszego wzrostu utorowałoby dopiero wybicie się indeksu blue chips powyżej poprzeczki zawieszonej na poziomie 2800 pkt.

Wyższe stopy w Chinach nie wystraszyły inwestorów

Wtorek nie przyniósł rozstrzygnięć na rynku akcji. Na krajowych inwestorach większego wrażenia nie wywarły ani podwyżki stóp procentowych w Chinach, ani kiepskie dane makro z Niemiec

Indeksy pod presją zamieszek na Bliskim Wschodzie

Napięcia polityczne na Bliskim Wschodzie i kiepskie dane makro z pewnością nie tworzą optymalnej mieszanki paliwowej dla zwyżek kursów akcji. Pod presją rosnącej awersji do ryzyka znalazła się również GPW.

Dwuletnia hossa traci wigor

Wczorajszej sesji na GPW zdecydowanie brak było wyrazistości. Giełdowe indeksy większość dnia spędziły w okolicach poniedziałkowego zamknięcia

Dużo czynników przemawia za konsolidacją notowań

Wtorek był dniem systematycznego osuwania się indeksów giełdowych. Portfel największych i najbardziej płynnych spółek giełdowych WIG20 po neutralnym otwarciu zakończył notowania 0,9-procentowym spadkiem. Monotonne do bólu były także indeksy małych spółek

Stopy procentowe coraz bardziej w centrum uwagi

Indeks największych i najbardziej płynnych spółek giełdowych WIG20 poruszał się wczoraj w wąskim paśmie, by ostatecznie zakończyć dzień niewielkim 0,04-proc. wzrostem. Podobnie zachowały się mniejsze spółki. Portfele mWIG40 i sWIG80 zyskały odpowiednio 0,79 proc. i 0,19 proc.

Czy kupować, kiedy leje się krew?

Otwarcie wtorkowej sesji nie należało do takich, które inwestorzy lubią najbardziej. Główne indeksy giełdowe rano mocno spadały, przy czym najsilniej traciły małe spółki. Popołudnie przyniosło wyraźną poprawę, jednak giełdowym maluchom i średniakom i tak nie udało się wyjść na plus.

PIIGS i USA to dopiero początek?

Państwa wielokrotnie bankrutowały. Ostatnia dekada była pod tym względem wyjątkowo spokojna. Dopiero teraz przypomniano sobie, że dług rządowy również jest obciążony ryzykiem. O skali zmian świadczy to, że już nie tylko Grecja czy Irlandia, ale także Stany Zjednoczone stały się kandydatami na bankrutów. Problem w tym, że z historycznych analogii płyną niewesołe wnioski dla inwestorów