Gorsze od prognoz dane z USA

Poziom sprzedaży detalicznej w USA nie zmienił się w sierpniu. Inwestorzy oczekiwali niewielkiego wzrostu

Po godzinie 14:30 napłynęła informacja z USA o wielkości sprzedaży detalicznej za sierpień, która nie zmieniła się licząc miesiąc do miesiąca przy prognozie wzrostu o 0,2 proc. i ostatnim wzroście o 0,5 proc. (po rewizji 0,3 proc.) Odczyt okazał się gorszy od prognoz, a rynek akcji nie zareagował na komunikat Departamentu Handlu w USA.

Sprzedaż detaliczna bez samochodów wzrosła o 0,1 proc. przy oczekiwaniach wzrostu o 0,2 proc. i ostatnim wzroście o 0,5 proc. (po rewizji 0,3 proc.) Natomiast sprzedaż bez samochodów i paliw spadła o 0,1 proc. wobec prognozy wzrostu o 0,3 proc. i ostatniego wzrostu o 0,3 proc. (po rewizji 0,2 proc.)

Inwestorzy poznali także odczyt inflacji PPI, która w sierpniu nie zmieniła się miesiąc do miesiąca i wzrosła o 6,5 proc. rok do roku przy prognozie braku zmiany miesiąc do miesiąca i wzrostu o 6,5 proc. rok do roku. Ostatnio PPI wzrosła o 0,2 proc. miesiąc do miesiąca i 7,2 proc. rok do roku.

Z kolei inflacja w cenach producenta bez cen żywności i energii wzrosła w sierpniu o 0,1 proc. miesiąc do miesiąca i 2,5 proc. rok do roku przy prognozie wzrostu o 0,2 proc. miesiąc do miesiąca i 2,6 proc. rok do roku. Ostatnio wzrosła o 0,4 proc. miesiąc do miesiąca i 2,5 proc. rok do roku.

Inflacja PPI utrzymuje się na poziomie zbliżonym do przełomu 2007 i 2008 r., jednak wciąż poniżej szczytu z lipca 2008 r., kiedy to wyniosła 9,85 proc. rok do roku.

Kontrakty na S&P500 i indeks technologiczny w reakcji na odczyty odbiły się nieznacznie od maksimum sesyjnego. Zarówno w pierwszym jak i drugim przypadku po odczycie zyskiwały po 0,6 proc., a przed komunikatem 0,7 proc. Jednak kolejny kwadrans notowań przyniósł powrót do poziomów sprzed odczytów.

Inwestorzy po publikacji danych o inflacji zachowali spokój, gdyż odczyty były zbliżone do wcześniejszych szacunków ankietowanych analityków.