- W postępowaniu arbitrażowym prowadzonym przeciwko Gazpromowi czekamy na odpowiedź na nasz wniosek. Powinniśmy ją uzyskać do pierwszej dekady maja. Wówczas będziemy też znali argumenty strony rosyjskiej – uważa Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes PGNiG.

 

- Wystąpiliśmy do VNG z winsokiem o obniżenie ceny gazu i opłat za jego przesył, gdyż staramy się istotnie zmniejszyć koszty zakupu tego surowca. Uważamy że nie ma żadnego powodu, dla którego mielibyśmy płacić za import zza naszej zachodniej granicy dużo więcej, niż wynoszą obecne ceny rynkowe w Europie - mówi Piotrowska-Oliwa.

 

- Walczymy o obniżkę cen kupowanego gazu nie tylko dlatego, aby przestać ponosić straty na handlu tym surowcem ale być może nawet obniżyć opłaty dla naszych klientów. Dziś jest jednak za wcześnie, aby cokolwiek mówić o konkretnych liczbach – twierdzi prezes PGNiG.