Paneuropejski indeks stoxx600 zyskał dziś 2,43 proc. Tak dobre nastroje zapewniły lepsze od oczekiwań dane makroekonomiczne. Zaczęło się od wzrostów indeksów PMI w strefie euro. Zarówno wskaźnik w sektorze usług jak i PMI composite wzrosły. Powyżej progu 50 pkt. wyskoczył PMI określający koniunkturę w sektorze usług Niemiec co oznacza ożywienie w sektorze.

Pozytywnie odebrano również doniesienia na temat Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej (EFSF), który zwrócił się do grupy banków o uruchomienie linii kredytowej. Rzecznik EFSF powiedział, że taka linia kredytowa dałaby krótkoterminowy bufor finansowy. Banki potwierdziły, że otrzymały w piątek taką prośbę z EFSF. Inwestorzy odczytali to jako ruch w kierunku zlewarowania środków posiadanych przez EFSF, co zostało dobrze odebrane przez rynki.

Doniesienia te korelowały z pozytywnymi danymi makroekonomicznymi płynącymi z amerykańskiej gospodarki. W lipcu wprawdzie stopa bezrobocia w USA nieoczekiwanie wzrosła do 8,3 proc. z 8,2 proc., ale jednocześnie w sektorze pozarolniczym stworzono 163 tys. miejsc pracy. Ten optymistyczny obraz dodatkowo wzmocniła publikacja indeksu ISM dla sektora usług, który wzrósł do 52,6 pkt. z 52,1 pkt. Rynek tymczasem oczekiwał jego spadku do 52 pkt.

Na finiszu europejskie parkiety odnotowały pokaźne wzrosty. Brytyjski indeks FTSE 100 na zamknięciu sesji wzrósł o 2,21 proc., do 5.787,28 pkt. Na giełdzie we Frankfurcie indeks DAX zyskał 3,93 proc. i wyniósł 6.865,66 pkt. W Paryżu francuski CAC 40 poszybował, aż 4,38 proc. i wyniósł 3.374,19 pkt.