Handel na Starym Kontynencie także rozpoczyna się w mieszanych nastrojach. Tu jednak zdecydowanie pozytywnie wyróżniał się w ostatnim czasie niemiecki Dax. Ten zyskał wczoraj ponad 1% i zbliżył się do szczytów wszech czasów powyżej 23400 pkt. Nad rynkiem wisi cały czas ryzyko związane z dalszym rozwojem wojny handlowej. Trump poinformował, że w tym tygodniu nie są planowane rozmowy z Chinami dotyczące wypracowania umowy handlowej. Z innymi krajami szczegóły porozumienia mają być ogłoszone niebawem.
Na rynku walutowym niewiele się dzieje, a kurs EURUSD utrzymuje się powyżej 1.13 mimo lepszych od oczekiwań wczorajszych danych ISM dla sektora usługowego. Wskaźnik wzrósł nieoczekiwanie w kwietniu do 51.6 pkt. z 50.8 pkt., podczas gdy mediana prognoz rynkowych zakładała spadek do 50.2 pkt. Dane te jedynie potwierdzają, że Fed nie powinien się spieszyć z łagodzeniem polityki monetarnej, a jutrzejszy komunikat może nie ulec większym modyfikacjom. W perspektywie do końca roku rynek wycenia 3 obniżki, a pierwsza ma pojawić się podczas lipcowego posiedzenia. Dziś w kalendarium cała seria usługowych wskaźników PMI ze strefy euro. To jednak finalne odczyty, które zwykle nie powodują większych emocji. Warte odnotowania jest jednak to, że prezentują się nieco lepiej niż wstępne dane, co nie wskazuje na nasilanie się zjawisk recesyjnych.
Na rynku ropy naftowej po zejściu notowań do najniższych poziomów od początku 2021 obserwowane jest niewielkie odbicie. Baryłka WTI kosztuje jednak 58 USD. Kraje OPEC+ potwierdziły gotowość do dalszego zwiększenia wydobycia. Jego ilość na świecie będzie się zwiększać, a popyt pozostaje pod znakiem zapytania. To może jeszcze ciążyć notowaniom czarnego złota.
US500.f; D1
Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.