Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kamil Jaros, analityk, EFIX DM
Sam indeks największych spółek w ubiegłym tygodniu powiększył korektę, ale także rozpoczął odreagowanie. Z technicznego punktu widzenia okres spadków cen akcji w Warszawie może być już za nami, a teraz możemy być świadkami prób powrotu do trendu wzrostowego.
W sferze makroekonomii będzie nas dziś najbardziej interesowała dynamika cen na poziomie polskich konsumentów. Z USA napłyną zaś wieści o dynamice tamtejszej produkcji przemysłowej oraz aktywności przemysłu w rejonie Nowego Jorku.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Krajowe indeksy wróciły na wzrostową ścieżkę, ale jak na razie środowe odbicie nie wygląda zbyt przekonująco.
Za Odrą widać pewne oznaki przegrzewania się koniunktury giełdowej. Współczynnik P/BV zakończył miniony miesiąc powyżej „dwójki”.
Wtorkowe notowania na rynku warszawskim skończyły się spadkami głównych indeksów. WIG20 stracił 0,87 procent przy niespełna 1,71 miliarda złotych obrotu, gdy indeks szerokiego rynku WIG spadł o 0,93 procent z licznikiem pokazującym 2 miliardy złotych.
Indeks dużych spółek tracił drugi dzień z rzędu, natomiast wciąż jest zdecydowanie za wcześnie na wszczynanie alarmu.
Prezentacja technologicznego dema Wiedźmina 4 przez CD Projekt Red podczas State of Unreal wywołała znaczące poruszenie na warszawskiej giełdzie.
Indeks dużych spółek na półmetku sesji traci 1,5 proc. Jak na razie obronił się jednak przed spadkiem poniżej 2700 pkt.