WIG20 w ubiegłym tygodniu sięgnął poziomu 2000 pkt. Mamy więc wieloletnie minima i zejście pod poziom 2150 pkt. Trend spadkowy ponownie zyskał potwierdzenie, a do tej pory żaden poważny opór nie został pokonany. W związku z tym warto się przygotować na możliwość ponownego zejścia do minimum.

O ile nie wydarzy się nic szczególnego na świecie, początek tygodnia na polskim rynku akcji przypuszczalnie będzie spokojny za sprawą zmniejszonej aktywności graczy zagranicznych. Powodem tej absencji „zagranicy" będzie przerwa świąteczna w Wielkiej Brytanii, a to właśnie z Londynu napływa na parkiet przy Książęcej gros zleceń spoza granic Polski. Także poniedziałkowe publikacje makro nie sprzyjają pojawieniu się większych zmian wycen polskich akcji. Interesująco zapowiada się tylko godzina 11, na którą zaplanowano wstępne dane o inflacji w strefie euro. Po południu zaś uwagę inwestorów zwróci wskaźnik aktywności przemysłu w okolicy Chicago.

We wtorek rozpocznie się wrzesień. Tradycyjnie pierwszego dnia miesiąca opublikowane zostaną wartości przemysłowych wskaźników PMI dla największych gospodarek świata. Dla wielu znamy już wartości wstępne, ale choćby dla Polski będą to nowe informacje. Pod koniec naszej sesji poznamy wskaźnik ISM liczony dla sektora amerykańskiego przemysłu oraz dane o dynamice inwestycji budowlanych w USA.

W środę zakończy posiedzenie nasza Rada Polityki Pieniężnej, ale nie będzie to wielkie wydarzenie, gdyż nie ma powodów, by spodziewać się jakichś korekt w parametrach polityki monetarnej. O 14.15 pojawi się zaś raport ADP, a w nim szacunki zmiany liczby etatów w sektorze prywatnym w USA. To będzie przedsmak piątkowego raportu o stanie rynku pracy. Poza tym poznamy zrewidowane wartości zmiany wydajności pracy oraz jednostkowych kosztów pracy w II kwartale w USA. Można przy tej okazji liczyć na powrót dyskusji o istotności analizy zmiany wynagrodzeń przy podejmowaniu decyzji o rozpoczęciu fazy podnoszenia stóp procentowych. W środę wieczorem pojawi się beżowa księga, czyli raport Fedu o stanie amerykańskiej gospodarki. W czwartek poznamy wskaźniki usługowe PMI, ale również dane o sprzedaży detalicznej w strefie euro, a także o liczbie nowych wniosków zasiłek dla bezrobotnych w USA. W piątek wszyscy będą mówić o danych z rynku pracy w USA, ale także o zamówieniach w niemieckim przemyśle czy zrewidowanych danych o dynamice PKB w II kwartale w strefie euro.