Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jacek Mysior
Sprzedający uaktywnili się dopiero w drugiej części dnia. Impuls do pozbywania się akcji dały oczywiście największe rynki oraz rynek surowców, które powróciły do mocnych spadków. Po raz kolejny w ostatnim czasie dały o sobie znać obawy związane z pogorszeniem perspektyw globalnej gospodarki. Tym razem o losach sesji przesądziły fatalne dane wrześniowe z amerykańskiego rynku pracy, które wyraźnie rozminęły się z prognozami analityków. Zmniejszają one znacznie szanse na pierwszą od lat podwyżkę stóp procentowych w tym roku. O skali zaskoczenia inwestorów może świadczyć gwałtowna reakcja europejskich giełd, które jeszcze na chwilę przed publikacją danych notowały solidne wzrosty.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Co prawda WIG20 zakończył piątkową sesję na minusie, ale cały tydzień i tak można zapisać do udanych. Prawdziwe emocje dopiero jednak są przed nami.
Spadkowy początek dnia na GPW i na innych europejskich giełdach. Inspiracji do handlu nie dostarczą dzisiaj Amerykanie, którzy mają dzień wolny.
Zakończyło się I półrocze, które ostatecznie okazało się bardzo dobre dla graczy, głównie inwestujących w akcje i to pomimo zawirowań celnych z początku kwietnia.
Rada Polityki Pieniężnej zaskoczyła rynek, decydując się podczas lipcowego posiedzenia na obniżkę stóp procentowych.
Indeks polskich dużych spółek wreszcie wybił się z dziesięciotygodniowej konsolidacji i finiszował na najwyższym poziomie w tym roku. WIG ustanowił kolejny raz rekord.
Krajowy rynek rozpoczyna czwartkowy handel od skoku o około 40 pkt, do 2880 pkt. Wśród dużych spółek na starcie sesji pod kreską jest jedynie CD Projekt.