Więcej informacji ze spółek

W ubiegłym tygodniu poprawiły się nastroje na rynkach akcji. Niech to jednak nas nie zwiedzie. Ostatni wzrost jeszcze nie jest tym, który miałby odwołać obowiązywanie trendu spadkowego.

Aktualizacja: 06.02.2017 17:18 Publikacja: 12.10.2015 06:00

Kamil Jaros, analityk, Efix DM

Kamil Jaros, analityk, Efix DM

Foto: Archiwum

Optymizm warto miarkować, bo zejście w kierunku minimów tendencji jest wciąż prawdopodobne.

W sferze makro w tym tygodniu na pierwszy plan wysunie się wątek inflacji, a właściwie jej brak. W poniedziałek jeszcze nic wielkiego się nie pojawi, ale już we wtorek będzie okazja poznać dane oficjalne o niemieckiej wstępnie sygnalizowanej deflacji. Dane o cenach konsumentów napłyną także z Wielkiej Brytanii. Przed południem poznamy również wskaźnik ZEW z Niemiec.

W środę skupimy się na danych o inflacji z Chin, a także o produkcji przemysłowej strefy euro, polskim bilansie płatniczym czy amerykańskich danych o sprzedaży detalicznej i cenach producentów. Wieczorem polskiego czasu przyjdzie pora na najnowszy raport Fedu o stanie gospodarki (beżowa księga).

W czwartek pojawią się dane o japońskiej produkcji przemysłowej, polskiej i amerykańskiej deflacji (wskaźniki CPI) oraz aktywności przemysłu w rejonie Nowego Jorku czy liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych.

W piątek poznamy oficjalną deflację w strefie euro, inflację bazową w Polsce oraz dane o zatrudnieniu i płacach w polskim sektorze przedsiębiorstw i o dynamice produkcji przemysłowej w USA.

W Stanach Zjednoczonych rozpoczyna się sezon publikacji wyników finansowych spółek za III kwartał. Wprawdzie symboliczne rozpoczęcie mamy za sobą, gdyż swój raport opublikowała Alcoa, ale faktycznie większa liczba publikacji pojawi się dopiero w tym tygodniu. Ogólnie trzeba pamiętać, że oczekiwania nie są wygórowane. To, zdaniem analityków, ma być jeden z gorszych kwartałów dla amerykańskich spółek. Dynamika zysków firm z indeksu S&P500 rok do roku może wynieść -5 proc. Naturalnie można uznać, że skoro jest to oczekiwane, to rynek ma to już w cenach, ale pytanie brzmi, czy rzeczywiście już w pełni jest to zdyskontowane. Tym bardziej że skala pogorszenia wyników spółek jest na tyle duża, że generować może poważniejsze obawy. Takie pogorszenie w poprzednich cyklach było kilkakrotnie zapowiedzią pojawienia się recesji w USA. Co do samych raportów, to w poniedziałek wyniki ujawnią m.in.: Intel, Johnson&Johnson i J.P. Morgan. W środę poznamy osiągnięcia Bank of America, Wells Fargo i Xilinx. Czwartek będzie pod tym względem jeszcze bogatszy: AMD, Citigroup, Goldman Sachs, U.S. Bancorp, ale i Mattel czy Philip Morris. Na koniec tygodnia w planie jest publikacja wyników General Electric i Honeywell.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego