Indeksy amerykańskie wystartowały o 15.30 w zielonych barwach, co pchnęło w górę i nasz rynek. WIG20 ruszył w kierunku sesyjnych maksimów, osiągając jeszcze przed fixingiem poziom 2361 pkt. – Rynkom sprzyja karuzela wynikowa za oceanem, która na razie na przykładzie banków pokazuje, że wyniki w ostatnim kwartale 2018 r. wciąż były przyzwoite – tłumaczył Piotr Jaromin, analityk XTB. Miał na myśli m.in. wyniki Bank of America i Goldman Sachs, które były lepsze od oczekiwań analityków. Środową sesję warszawski rynek kończył więc w bardzo dobrych nastrojach. Najlepiej widoczne to było w segmencie średnich spółek, bowiem mWIG40 rósł w porywach do 4087 pkt, co jest najwyższym poziomem od początku października 2018 r. Wskaźnik sWIG80 pozostaje relatywnie słabszy, ale ważne jest to, że utrzymuje się powyżej średniej z 50 sesji, co stanowi wstępny sygnał przesilenia. WIG20 natomiast zakończył dzień zwyżką o 0,8 proc., do 2364 pkt, a więc jest o włos od wyjścia na nowe maksima trwającej od października tendencji wzrostowej. W jego portfelu najlepiej radziła sobie PGNiG, a najgorzej JSW. Na szerokim rynku najmocniejsze były Vivid Games i Sunex, których papiery drożały nawet o ponad 20 proc. Słabością raził Solar, tracący 8 proc. Warto dodać, że na co najmniej rocznym maksimum znalazło się pięć spółek (InterSport, Lotos, PGNiG, Starhedge, Sunex), a na analogicznym minimum trzy (ABM Solid, Kompap, Pozbud). Wartość obrotów jeszcze przed fixingiem przekroczyła 750 mln zł. ¶