Euforia wśród inwestorów dotycząca wygranych wyborów przez Torysów w Wielkiej Brytanii nie trwała długo. Znacząca wygrana przez Partię Konserwatywną była postrzegana jako koniec niepewności w stosunku do przebiegu Brexitu. Nic jednak bardziej mylnego. Boris Johnson może chcieć teraz wykorzystać swoją siłę, aby wdrożyć swój własny harmonogram wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Lokalne media donoszą, że po szybkim oficjalnym Brexicie, który oczekiwany jest w styczniu, nie będzie on chciał przedłużenia okresu przejściowego, który teoretycznie ma obowiązywać do końca tego roku. Wobec tego Wielka Brytania będzie miała niecały rok do negocjacji nowych umów handlowych, przede wszystkim z Unią Europejską. Biorąc pod uwagę to, jak ciężko było dojść do osiągnięcia porozumienia (które de facto wciąż nie jest w pełni zatwierdzone), negocjacje handlowe będą wymagały więcej czasu. To z kolei zwiększa szanse na twardy Brexit i właśnie tego obawiają się rynki. Funt brytyjski tracił dzisiaj ponad 1,5%. To z kolei pomogło londyńskiemu indeksowi FTSE 100, który zamknął się nieznacznie powyżej kreski. Reszta europejskich rynków jednak traciła. Niemiecki DAX stracił 0,89%, natomiast francuski CAC zniżkował o 0,39%.
W Stanach Zjednoczonych trwają umiarkowane wzrosty. S&P 500 znajduje się bardzo blisko historycznych szczytów, a dzisiaj jest to możliwe dzięki dobrej paczce danych. Po pierwsze produkcja przemysłowa za listopad wzrosła o 1,1% m/m, co było sporym zaskoczeniem w porównaniu do oczekiwań na poziomie 0,8% m/m. Zdecydowanie lepiej wypadły również figury dotyczące wolnych wakatów, co oznacza, że w gospodarce wciąż szuka się nowych pracowników. Sam Donald Trump wskazał, że rynek giełdowy zachowuje się wyśmienicie i nakłaniał Rezerwę Federalną do wsparcia gospodarki oraz rynki za pomocą kolejnych obniżek stóp procentowych.
Można stwierdzić, że polski rynek błyszczał wyjątkowo na tle innych. Jest to już czwarta z rzędu wzrostowa sesja na polskim parkiecie. Widać było dzisiaj odbicie na spółkach energetycznych, a w szczególności na PGE. Indeks WIG20 zyskał dzisiaj 0,91% i zamknął się wyraźnie powyżej 2100 punktów.
Michał Stajniak
Starszy Analityk Rynków Finansowych