Mimo nie najlepszych wyników indeksów w Stanach Zjednoczonych czy Azji na giełdach w Europie widać lekką przewagę kupujących w czwartek rano. W grupie ten pozytywnie wyróżnia się krajowy WIG20, który stara się wrócić do poziomu otwarcia ze środy. Wczorajsza sesja zakończyła się jednak spadkiem, choć niegroźnym. Pierwszym oporem, z którym mierzą się kupujący, jest poziom 2000 pkt. Przełamanie tego oporu otworzyło by WIG20 drogę do styczniowej górki przy 2100 pkt. W gronie dużej dwudziestki najmocniej błyszczy PGNiG, które po zaprezentowaniu wyników zwyżkuje o 3,5 proc. Tuż za nim są KGHM oraz Dino Polska, które ma za sobą słabszy okres. Spokojnie jest jak na razie na największych bankach, bohaterach zmienności w ostatnich dniach. Negatywnie wyróżnia się tylko Santander, który spadkiem o 1,6 proc. zamyka tabelę warszawskich blue chips. Indeksy małych oraz średnich spółek zaczynają dzień w okolicach poziomów zamknięcia z poprzedniego dnia.
Czwartek zaczyna się pozytywnie na rynku surowców. Baryłka ropy typu WTI zwyżkuje do 61,7 dolarów, natomiast cena uncji złota sięga 1783 dolarów.
Na rynku walut spokojnie. Euro kosztuje 4,49 zł, a dolar 3,72 zł. Wygląda na to, że opór w postaci 1,215 powstrzymuje kurs EUR/USD przed dalszym osłabianiem amerykańskiej waluty.