Dlatego inwestorzy handlujący na warszawskiej giełdzie nie mieli większych oporów przez kupowaniem akcji, co przełożyło się na odbicie indeksów. W efekcie WIG20 zakończył poniedziałkowe notowania ponad 1,3 proc. na plusie, a WIG zyskał 1,2 proc. Zwyżki miały wsparcie w pozytywnych nastrojach panujących na pozostałych europejskich rynkach akcji, gdzie zdecydowanie więcej do powiedzenia mieli kupujący. Wyraźnie większą ochotę do kupowania akcji przejawiali inwestorzy handlujący na zachodnioeuropejskich parkietach, gdzie zwyżki przekraczały nawet 2 -3 proc. Równocześnie nieco w tyle zostały rynki z naszego regionu, ale i tutaj na indeksach przeważał kolor zielony.
Istotnym wsparciem dla wzrostów cen na giełdach jest surowcowa hossa, która właśnie nabrała rozpędu. Ceny surowców znacząco odbiły już w zeszłym roku, a pozytywny trend jest kontynuowany w 2021 roku. co z nawiązką pozwoliło odrobić straty wywołane koronawirusową paniką sprzed roku. Zwyżkują ceny zarówno metali przemysłowych, jak i surowców energetycznych czy rolnych, co oczywiście przyciąga spekulacyjnie nastawionych inwestorów na ten rynek, nakręcając dalsze wzrosty.
Na warszawskiej giełdzie z poprawy nastrojów najbardziej skorzystały duże spółki, z indeksu WIG20. Największym zainteresowaniem kupujących cieszyły się walory PKN Orlen i Lotosu, co przełożyło się na najbardziej okazałe zwyżki w indeksie. Warto zauważyć, że notowania paliwowych potentatów mocno drożały już trzecią sesję z rzędu, do czego istotnie przyczyniły się efektowne zwyżki cen ropy. Popyt wsparł również notowania spółek z sektora finansowego, wśród których prym wiodły papiery PZU i PKO BP. Do łask wróciły akcje koncernów energetycznych, ale przesądziła o tym zryw popytu na finiszu sesji.
Na drugim biegunie, wśród przecenionych walorów przodowały JSW i PGNiG Chętnie pozbywano się też papierów Allegro i Orange. Pozytywne nastroje zdominowały handel w segmencie małych i średnich spółek, gdzie wyraźną przewaga miały drożejące walory. W czołówce najmocniej drożejących firm, notowanych na szerokim rynku, znalazł się m in. Mabion, który kilka dni temu rozbudził duże nadzieje inwestorów, ogłaszając zwarcie umowy z Novavaksem w sprawie produkcji szczepionki przeciw Covid-19. Tym razem akcje biotechnologicznej spółki zyskały prawie 16 proc.