Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Poprawę wyniku finansowego netto TFI zawdzięczają wzrostowi zarządzanych aktywów, bo to od nich zależy poziom przychodów. Wartość funduszy w ofercie polskich TFI wynosiła na koniec marca 313,5 mld zł, o niecałe 5 proc. więcej niż przed rokiem, w rezultacie przychody z tytułu zarządzania funduszami urosły o 20 proc., do 836 mln zł. Wzrost zysków TFI był zdecydowanie bardziej dynamiczny niż wzrost wartości przychodów i aktywów z dwóch powodów. Po pierwsze, TFI to spółki o wysokiej dźwigni operacyjnej. Po drugie, poprawiła się struktura aktywów – w I kw. br. nieźle sprzedawały się fundusze z udziałem akcji, na których TFI zarabiają więcej. Sam wzrost wartości funduszy nie oddaje tej zmiany jakościowej.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
XIX Forum Funduszy, które odbyło się 23–24 czerwca w Nałęczowie, pokazało, że chęci i pomysłów na to, by naprawiać rynek kapitałowy nie brakuje, również wśród decydentów. Teraz jednak słowa trzeba przekuć w konkretne czyny i działania. To one będą bowiem determinować sukces.
Aktywa zgromadzone w funduszach Beta ETF w czwartek, po raz pierwszy w historii, przebiły poziom 1 mld zł.
Zależy nam na tym, aby nie tylko fundusze, ale też i skala całego rynku kapitałowego rosła. To bowiem od rynku zależy, jak będą rosły polskie przedsiębiorstwa. Ważne jest więc zachęcenia Polaków do tego, by korzystały z rynku - mówi Małgorzata Rusewicz, prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami.
Większość szefów TFI umiarkowanie optymistycznie ocenia perspektywy rynku. Pomóc mogłyby zmiany otoczenia, w tym znaczne podwyższenie limitów IKE i IKZE, a także zrównanie opodatkowania nieruchomości i rynku kapitałowego.
Towarzystwo zaoferuje klientom usługę zarządzania aktywami dla zamożnych klientów.
Tak dużych napływów do funduszy dłużnych jak w maju nie było od jesieni zeszłego roku. Co ciekawe, rośnie apetyt na ryzyko w ramach tej kategorii produktów.