Środa na giełdzie. Wojskowe spółki szybują

W nocy rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Indeksy na giełdzie spadają, ale na akcjach spółek związanych z wojskiem widać dziś wzmożony popyt.

Publikacja: 10.09.2025 12:03

Służby w miejscu upadku rosyjskiego drona w miejscowości Krzywowierzba-Kolonia, 10 bm. W nocy przest

Służby w miejscu upadku rosyjskiego drona w miejscowości Krzywowierzba-Kolonia, 10 bm. W nocy przestrzeń powietrzna Polski została wielokrotnie naruszona przez rosyjskie drony.

Foto: PAP/Wojtek Jargiło

Podczas środowej sesji indeksy na GPW spadają. Rano WIG tracił około 1 proc., ale przecena pogłębiła się. Około godz. 12 indeksy tracą już prawie 2 proc. Pozytywnie wyróżniają się natomiast spółki związane z przemysłem obronnym i wojskiem. Najjaśniej błyszczy Protektor.

Czytaj więcej

Złoty w dół w odpowiedzi na rosyjskie drony nad Polską

Które spółki drożeją po incydencie z Rosją

Notowania Protektora w okolicach godz. 12 idą w górę o 27 proc. To dziś najwyższy wzrost na giełdzie. Protektor to producent obuwia specjalistycznego. Jego notowania już od dłuższego czasu poruszają się w trendzie wzrostowym w nadziei na wzrost kontraktów z wojskiem w związku z utrzymującym się dużym ryzykiem geopolitycznym i wzrostem wydatków na obronność w Europie. Od początku roku kurs wzrósł dwukrotnie do obecnych prawie 1,6 zł.

Czytaj więcej

Giełda reaguje na rosyjskie drony nad Polską

Mocno w górę, o prawie 9 proc., idą dziś też notowania Zrembu (producent kontenerów i konstrukcji stalowych). Na mocnym plusie jest również Lubawa, czyli spółka produkująca kamizelki kuloodporne, osłony balistyczne, namioty i umundurowanie. Obecnie jej akcje są wyceniane na ponad 9 zł. Na początku roku kosztowały niespełna 5 zł. Wzrost kursu idzie w parze z wynikami: grupa szacuje, że w I połowie 2025 r. miała 58,1 mln zł zysku netto, co stanowi wzrost o 94,7 proc. Przychody poszły w górę o ponad 52 proc. do 312 mln zł.

Reklama
Reklama

Rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń

W nocy z wtorku na środę w trakcie zmasowanego ataku Rosjan na Ukrainę doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych WP oceniło, że jest to akt agresji stwarzający zagrożenie bezpieczeństwa obywateli.

„Trwa operacja związana z wielokrotnym naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej. Przeciwko obiektom wojsko użyło uzbrojenia. Jestem w stałym kontakcie z Prezydentem i Ministrem Obrony. Odebrałem bezpośredni meldunek od dowódcy operacyjnego” – napisał rano na Portalu X premier Donald Tusk.

Z najnowszych informacji napływających z Dowództwa Operacyjnego WP wynika, że działania polskiego i sojuszniczego lotnictwa związane z naruszeniami polskiej przestrzeni powietrznej zakończyły się.

„Trwają poszukiwania i lokalizacja miejsc możliwych upadków obiektów, które naruszyły polska przestrzeń powietrzną (...). Dziękujemy za wsparcie NATO Allied Air Command oraz Królewskim Holenderskim Siłom Powietrznym Koninklijke Luchtmacht, których myśliwce F-35 pomagały dzisiejszej nocy zapewnić bezpieczeństwo na polskim niebie” – czytamy w komunikacie.

Firmy
Mimo trudnego otoczenia Decora będzie walczyć o wzrost przychodów
Firmy
Elektrotim widzi ożywienie w przetargach
Firmy
Grupa MCI zapowiada rekordowy rok. Co planuje?
Firmy
Po Bumechu teraz Grenevia. Kolejna spółka chce produkować dla wojska
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Firmy
Kurs akcji Eurotelu mocno w górę. Co się dzieje?
Firmy
Insiderzy znów aktywni na krajowym parkiecie
Reklama
Reklama