Kolejną rozprawę wyznaczono na wtorek. W poniedziałek francuska grupa przedstawi w sądzie w Dijon plan restrukturyzacji zadłużenia, w Polsce odbędzie się zaś rozprawa o ogłoszenie wtórnej upadłości Sobieskiego (pierwsza rozprawa odbyła się 12 maja).

Wnioski o ogłoszenie upadłości sześciu polskich spółek złożone zostały przez Bank of New York Mellon (BoNYM), który reprezentuje obligatariuszy francuskiej grupy. Przedstawiciele Belvedere podkreślają, że wszystkie podmioty są wypłacalne i na bieżąco regulują zobowiązania. Dlatego wnioski traktują jako szantaż.

– BoNYM poinformował, że wycofa wnioski, jeśli zgodzimy się na zamianę wierzytelności na akcje. To dowód na to, że funduszom chodzi o przejęcie za bezcen kontroli nad Belvedere – ocenia Krzysztof Tryliński, dyrektor generalny grupy. Zapewnia, że producent wódki Sobieski nie zgodzi się na takie rozwiązanie. Przygotowany przez jego zarząd program restrukturyzacji zadłużenia przewiduje rozłożenie jego spłaty na 10 lat. W planach nie ma zaś jego redukcji.

W piątek pisaliśmy, że za funduszami chcącymi przejąć kontrolę nad Belvedere może stać Oaktree Capital Management, czyli właściciel produkującego Żołądkową Gorzką Polmosu Lublin. Andrzej Długosz, doradca ds. PR komitetu reprezentującego obligatariuszy, uważa, że informacje prasowe o zaangażowaniu w całą sprawę funduszu Oaktree służą odwróceniu uwagi od problemów grupy Belvedere.

Przyznaje jednak, że wśród obligatariuszy znajduje się fundusz Steelers (zdaniem zarządu Belvedere, wykupił obligacje o łącznej wartości około 145 mln euro). A czy jego dominującym udziałowcem jest Oaktree Capital? – Nie czuję się upoważniony do udzielania tego typu informacji, ale z mojej wiedzy wynika, że tak – mówi Długosz.