Wyniki spółek giełdowych za kolejny kwartał również mogą rozczarować

Pytania do... Sobiesława Pająka, szefa działu analiz DM IDMSA

Publikacja: 18.05.2009 09:18

Wyniki spółek giełdowych za kolejny kwartał również mogą rozczarować

Foto: GG Parkiet, Andrzej Cynka A.C. Andrzej Cynka

[b]Jak Pan ocenia dotychczas opublikowane wyniki finansowe spółek z indeksu WIG 20 za pierwszy kwartał 2009 roku?[/b]

Oczekiwania wobec zdecydowanej większości raportów nie były wysokie. W praktyce okazało się jednak, że nawet im spółki nie sprostały. Grupa firm, które pozytywnie zaskoczyły rezultatami, jest zdecydowanie mniejsza niż tych, które rozczarowały wynikami. Właśnie ta niekorzystna proporcja kładzie się cieniem na ocenie minionego kwartału.

[b]Kto więc, w Pana opinii, zaskoczył pozytywnie?[/b]

Asseco Poland, Getin Holding oraz KGHM.

[b]A kto, Pana zdaniem, w I kwartale rozczarował wynikami?[/b]

Jak wspomniałem, lista jest zdecydowanie dłuższa. Na pewno można wskazać Agorę, Grupę Lotos, Telekomunikację Polską czy TVN. Jeszcze gorzej prezentują się wyniki spółek z tzw. szerokiego rynku.

[b]Na co inwestorzy powinni zwrócić szczególną uwagę, analizując wyniki największych spółek?[/b]

Trudno wskazać elementy uniwersalne dla wszystkich branż. Standardowo jednak ważny jest poziom zobowiązań, zapasów, portfel zleceń (także ten na 2010 rok) czy sposób zabezpieczania transakcji walutowych. Należy też szukać wartości. Nawet po ostatnich imponujących wzrostach są firmy, które wciąż można uznać za niedowartościowane.

[b]Czego można się spodziewać po wynikach za II kwartał?[/b]

Pamiętajmy o pewnej śródrocznej sezonowości, która w sposób naturalny determinuje rezultaty części branż. Generalnie jednak nie spodziewam się “fajerwerków” – wyniki będą raczej słabe. Nawet te oczyszczone z przecen zapasów czy różnic kursowych związanych z wyceną zobowiązań kredytowych. O przykre niespodzianki nie powinno więc być trudno.

[b]A co z drugą połową roku? Zewsząd pojawiają się informacje o tym, że otoczenie makroekonomiczne na pewno nie pomoże spółkom.[/b]

Przed globalnymi trendami z pewnością nie uciekniemy. Pod tym względem najbliższe miesiące nie będą sprzyjać poprawie wyników finansowych. Z drugiej strony, w ostatnim kwartale 2008 r. już widzieliśmy pogorszenie rezultatów części przedsiębiorstw, głównie ze względu na spadające ceny surowców czy kwestie walutowe. Dlatego wyniki tegorocznego IV kwartału wcale nie muszą być znacznie gorsze niż w 2008 r. W porównaniu jednak z ostatnim kwartałem 2007 r. spadek zysków może sięgać nawet 40 proc.

[b]Czy bez wyraźnej poprawy wyników, bądź oczekiwań na ich polepszenie, indeksy warszawskiej giełdy mogą rosnąć?[/b]

Jestem przekonany, że nie. Owszem, bardzo ważne jest pozytywne nastawienie inwestorów. To właśnie dzięki niemu ostatnie trzy miesiące były niezwykle udanym dla nich okresem. W dłuższym terminie samo nastawienie to za mało i wyniki spółek muszą uzasadniać tak mocny wzrost notowań. Moim zdaniem, dzisiejsze poziomy indeksów giełdowych dyskontują już z premią aktualną kondycję finansową przedsiębiorstw.

Firmy
Cognor po konferencji: Liczymy na odbudowę wyników i spadek zadłużenia w 2025 r.
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Firmy
„Rzeczpospolita Nauka” – nowy kwartalnik o odkryciach, badaniach i teoriach naukowych
Firmy
Shorty odpuściły. Cztery spółki zniknęły z rejestru
Firmy
Gospodarka odpadami to perspektywiczny biznes
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Firmy
Strategie – czym spółki chcą przekonać inwestorów?
Firmy
Beneficjenci wzrostu wydatków na zbrojenia wypatrują nowych zleceń