PZU: debiut 12 maja

Zdaniem analityków spadki na giełdach nie powinny zagrozić wzrostowi kursu akcji ubezpieczyciela na debiucie

Publikacja: 06.05.2010 08:09

Inwestorzy płacili za akcje PZU po 312,5 zł. Analitycy nadal uważają, że kurs w parę dni może wzrosn

Inwestorzy płacili za akcje PZU po 312,5 zł. Analitycy nadal uważają, że kurs w parę dni może wzrosnąć nawet o 20 proc.

Foto: Archiwum

PZU zadebiutuje na giełdzie w środę 12 maja, czyli o dwa dni wcześniej, niż planowano. Ale w aneksie do prospektu znów zastrzeżono, że może to być też termin zbliżony.

Ubezpieczeniowemu gigantowi grozi debiut podczas spadków na giełdach i przy zwiększonej awersji inwestorów do bardziej ryzykownych rynków. Analitycy wydają się jednak spokojni o zysk z tej inwestycji. Twierdzą, że jeśli na rynku nie dojdzie do paniki, w pierwszych dniach notowań zyski rzędu 15–20 proc. są nadal dość prawdopodobne.

[srodtytul]Bez paniki. Cena wzrośnie[/srodtytul]

Zdaniem analityków debiut PZU nie jest zagrożony. Problem mógłby się pojawić dopiero, gdyby kolejne dni do debiutu giełda zamykała z kilkuprocentowymi spadkami. A przed 12 maja oczekują stabilizacji lub przynajmniej przejścia największej fali spadków.

– Wzrost ceny akcji PZU o przynajmniej kilka procent, nawet około 10 proc. już w dniu debiutu, wydaje się nadal bardzo prawdopodobny – mówi Marcin Materna, szef departamentu analiz Millennium Domu Maklerskiego. Jego zdaniem sesje w najbliższych dniach musiałyby przynosić 5–6 proc. spadki, by odbiło się to na wycenie PZU.

Także Zbigniew Bętlewski, szef wydziału corporate finance w Domu Maklerskim AmerBrokers, uważa, że spore zyski z inwestycji w PZU są nadal pewne. Strat nie bierze pod uwagę. – Musielibyśmy mieć do czynienia z wieloma spadkowymi sesjami i paniką na rynku – dodaje Bętlewski.

– Duże turbulencje na rynkach finansowych mogą jeszcze potrwać, ale do 12 maja największą falę spadków możemy mieć już za sobą – mówi Roland Paszkiewicz, szef biura analiz CDM Pekao. Wpływ na akcje PZU będzie to miało niewielki. – Oczywiście inwestorzy będą patrzeć na wyceny innych firm ubezpieczeniowych oraz indeks WIG20, ale dwucyfrowy zysk z inwestycji, jaki można uznać za konsensus rynkowy, jest nadal aktualny – twierdzi Paszkiewicz.

Maciej Barański z DM BZ WBK podkreśla, że dotychczasowy sukces oferty PZU może nie wystarczyć, by oprzeć się obecnym globalnym nastrojom. – Ale tragedii nie będzie i inwestorzy na akcjach PZU nie powinni stracić na debiucie, nawet jeśli spadki na giełdzie utrzymają się przez kolejne dni – mówi Barański.

[srodtytul]Instytucje chętnie dokupią?[/srodtytul]

W razie wyprzedaży przez inwestorów indywidualnych ratunkiem mogą być instytucje. Ich zapisy były dziewięciokrotnie wyższe niż dostępna pula (faktyczny popyt był zapewne mniejszy). – Można się spodziewać, że instytucje będą chciały dokupić akcji na rynku, bo utrzymanie wysokiej korelacji portfeli z WIG20 bez posiadania akcji PZU będzie trudne – mówi Paszkiewicz.

– Bierzemy pod uwagę dokupienie akcji, jeśli kurs spadnie do poziomu zbliżonego do oferty pierwotnej – przyznaje zarządzający jednego z OFE. Gorzej może być z inwestorami zagranicznymi. Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities, obawia się, że sytuacja na europejskich rynkach finansowych może spowodować bardziej ostrożne podejście do lokowania kapitałów w Polsce. Choć, jak pokazuje historia prywatyzacji spółek przez giełdę, w dniu debiutu można liczyć na „efekt pierwszego dnia” i związany z nim wzrost.

– Inwestorzy z zagranicy mogą mieć obawy nie tyle związane ze spółką czy nawet z Polską, ile z krótkoterminowym ryzykiem związanym z inwestycjami w naszym regionie – uważa Bursa. Podkreśla też, że jeśli spadki na giełdzie i osłabienie złotego będą się utrzymywać dłużej, negatywnie wpłynie to na wyniki PZU m.in. z inwestycji, ale informacje o tym otrzymamy dopiero z wynikami za II kwartał.

[srodtytul]Spółka gwarantem kursu[/srodtytul]

Jeśli kurs spadnie poniżej ceny sprzedaży akcji (312,5 zł), PZU w ciągu 30 dni może skupić z rynku nawet 2,59 mln akcji (10,3 proc. sprzedawanych w ofercie walorów). Zdaniem Paszkiewicza opcja stabilizacyjna będzie działać na akcjonariuszy uspokajająco.Giełda jest już przygotowana na wysokie obroty. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami notowania PZU na GPW w dniu debiutu zaczną się kwadrans wcześniej niż innych spółek– o 8.45.

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?