Dodatkowo na 730 mln zł opiewają przetargi, które wygraliśmy, ale jeszcze nie podpisaliśmy umów, lub w których zaproponowaliśmy najniższą cenę – mówi Wiesław Nowak, prezes spółki przygotowującej się do debiutu na GPW. – Większość z tych potencjalnych zleceń zostanie zrealizowana w ciągu dwóch najbliższych lat, dlatego nie obawiamy się o realizację prognoz wyników w latach 2010 i 2011 – dodaje.
Szacunki przewidują, że grupa zakończy ten rok z 17,7 mln zł zysku netto i 415,8 mln zł obrotów. W 2011 r. będzie to odpowiednio 30,6 mln zł i 460,6 mln zł. W 2009 r. spółka zarobiła 10,7 mln zł i miała 360,1 mln zł przychodów (w celu zachowania porównywalności w wynikach uwzględniono rezultaty Przedsiębiorstwa Robót Komunikacyjnych w Krakowie, które zostało przejęte 6 stycznia 2010 r.).
Wczoraj ruszyły zapisy na 6 mln akcji ZUE. Potrwają do czwartku. Cenę emisyjną ustalono na 15 zł. Oznacza to, że spółka pozyska maksymalnie 90 mln zł brutto. Około 35 mln zł przeznaczy na częściową spłatę kredytu zaciągniętego na zakup 85 proc. akcji PRK Kraków. Około 30,6 mln zł wyda na realizację programu inwestycyjnego, którego wartość oszacowano na 37,7 mln zł (pozostała kwota będzie pochodziła z leasingu). Przy założeniu, że objęta zostanie cała emisja i spółka zrealizuje prognozy, wskaźnik cena/zysk w 2010 r. sięgnie 18,6. To sporo więcej niż w przypadku Trakcji Polskiej – najbardziej podobnej do ZUE spółki na GPW. Aktualny wskaźnik dla tej firmy to około 12,4.
[ramka][b]90 mln zł[/b] - pozyska z emisji akcji spółka specjalizująca się w budowie i modernizacji linii kolejowych i tramwajowych[/ramka]