UKE: łagodniejsze cięcia za inwestycje

Urząd Komunikacji Elektronicznej proponuje sieciom mobilnym nowy harmonogram obniżania stawek, które mają wpływ na ich przychody. Czego oczekuje w zamian?

Publikacja: 09.10.2010 09:28

Inwestycje w sieci komórkowe: głosową (2G) i szybkiego Internetu (3G) w zamian za łagodniejszy harmonogram obniżek hurtowych stawek międzyoperatorskich (MTR) – taką ofertę złożył w piątek Urząd Komunikacji Elektronicznej operatorom komórkowym. Telekomy mają dwa tygodnie na odpowiedź. W piątek projekt wstępnie poparły Centertel (Orange, grupa Telekomunikacji Polskiej), Polska Telefonia Cyfrowa (Era) i P4 (Play).

Firmy nie były zaskoczone, bo rozmowy z UKE trwały kilka miesięcy. Polkomtel (Plus) ma wątpliwości wobec tego, co porozumienie z regulatorem znaczy w świetle prawa. W zamian za uruchomienie telefonii mobilnej tam, gdzie komórki nie mają zasięgu (tzw. białe plamy), i objęcie siecią mobilnego dostępu do Internetu co najmniej 80 proc. obszaru kraju Anna Streżyńska, prezes UKE, zaproponowała, że kolejna obniżka MTR nastąpi w lipcu 2011 r., a nie na początku roku, jak do tej pory zapowiadała.

[srodtytul]Przychody spadną później [/srodtytul]

MTR spaść mają w połowie przyszłego roku z 16,7 groszy do 15,2 groszy za każdą minutę rozmowy kończonej w innej sieci mobilnej. Kolejne obniżki będą następowały co pół roku: 1 stycznia 2012 r. sieci będą płacić sobie wzajemnie 13,7 grosza, a od 1 lipca 2012 r. – 12,23 grosza. Część analityków zakładała, że ta ostatnia stawka zacznie obowiązywać już z początkiem 2011 roku.

Jeśli UKE i operatorzy dojdą do porozumienia, specjalistom przyjdzie podnieść prognozy finansowe operatorów, w tym grupy Telekomunikacji Polskiej. Późniejsze i wolniejsze obniżki MTR to zapowiedź stabilizacji przychodów trzech największych sieci komórkowych, których wpływy przez ostatnie półtora roku spadły łącznie o około 2 mld zł. Spadły także ich nakłady inwestycyjne, które są ustalane jako procent przychodów.

[srodtytul]Korzyści na inwestycje[/srodtytul]

– „Białych plam”, czyli miejsc bez zasięgu telefonii komórkowej, jest – jak szacują wstępnie operatorzy – około 150. Są rozsiane po całym kraju. Zmiana tego stanu to pierwszy z celów, jaki stawiamy. Drugi to zwiększenie zasięgu usługi mobilnego Internetu przez rozwój sieci 3G, która dziś obejmuje 60 proc. obszaru Polski – mówi Streżyńska. – Moim zdaniem inwestycje w te projekty muszą być dokładnie takie jak korzyści, które operatorzy osiągną dzięki nowemu harmonogramowi obniżek MTR – dodaje.

O jakie kwoty chodzi? Operatorzy nie ujawniają swoich szacunków. Z nieoficjalnych informacji wynika, że każdy z graczy określił je na kilkadziesiąt milionów złotych w skali dwóch lat. Łącznie miałoby więc chodzić o 250–350 mln zł na upowszechnianie dostępu do podstawowych usług telekomunikacyjnych. Trzeba jednak pamiętać, że w interesie operatorów nie leży windowanie tych sum i głośne o nich mówienie.

– Sądzę, że dla całej grupy TP nowy harmonogram obniżek stawek hurtowych może oznaczać dodatkowe 400 mln zł zysku operacyjnego powiększonego o amortyzację (tzw. EBITDA – red.). Spodziewałbym się, że tyle grupa wyda dodatkowo na inwestycje – mówi Paweł Puchalski, szef analityków Domu Maklerskiego BZ WBK.

Ostrożność telekomów przy składaniu deklaracji inwestycyjnych jest tym bardziej zrozumiała, że nowelizacja prawa telekomunikacyjnego (w piątek przyjął ją Sejm i trafiła do Senatu) zakłada, iż UKE będzie mógł egzekwować zobowiązania telekomów i nakładać na nich kary, jeśli deklaracji nie dotrzymają.

UKE chciałby podpisać z operatorami porozumienia w sprawie zamiany inwestycji na atrakcyjniejsze MTR, gdy prawo na to pozwoli.

Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?
Firmy
Kernel wygrywa z akcjonariuszami mniejszościowymi. Mamy komentarz KNF