Czy sytuacja geopolityczna ma obecnie wpływ na działalność firm telekomunikacyjnych?
Obecne otoczenie geopolityczne, w tym cła czy wojna w Ukrainie, oznaczają dla gospodarki niepewność. Inwestorzy nie znoszą niepewności i my również. Mimo to ta sytuacja nie wpływa na nasze plany inwestycyjne, a patrząc na solidne wskaźniki ekonomiczne (wzrost gospodarczy i obecną dynamikę inflacji), jesteśmy optymistami. Oczywiście, dużo zależy od tego, jak długo trwać będzie ta niepewność. Nasza działalność jest długoterminowa, dlatego dla Play ważne jest nie to, co dzieje się dziś, ale to, co dziać będzie się w dłuższej perspektywie.
W I kwartale przychody waszej firmy ze sprzedaży smartfonów były dużo niższe niż rok temu. Może to efekt ograniczenia zakupów z powodu ceł?
Sprzedaż telefonów odzwierciedla trendy rynkowe. Globalnie rynek smartfonów był w ostatnim kwartale w zasadzie dość stabilny z niewielkim spadkiem. Lokalnie rynek nieco spada pod względem liczby sprzedanych sztuk, jednak utrzymuje wartość.
Dziś prawie każdy już ma smartfon. Ludzie nie zmieniają telefonów co chwilę i korzystają z nich przez kilka lat. Mimo to jesteśmy liderem sprzedaży urządzeń wśród operatorów. W ubiegłym roku Play sprzedał ponad milion smartfonów. Spodziewamy się, że utrzymamy pozycję lidera, wprowadzając nowe urządzenia w atrakcyjnych cenach.
Zresztą nasz biznes nie opiera się tylko na sprzedaży smartfonów. Warto zauważyć, że przychody ogółem Play rosną. Rozwijamy ofertę mobilną i światłowodową, rosną też usługi biznesowe. Popyt na nasze rozwiązania będzie się utrzymywać.
Czy jest jakaś technologia, która może zwiększyć zainteresowanie konsumentów usługami telekomu do takiego stopnia, jak niegdyś LTE i smartfony?
To ciekawe pytanie. Z pewnością widzimy pozytywny wpływ 5G. Obecnie już osiem na dziesięć sprzedawanych przez nas telefonów obsługuje ten standard sieci. 5G daje konsumentom kolejne możliwości, jednak to nie jest tak radykalna zmiana, jaką widzieliśmy, gdy debiutował iPhone i kolejne generacje sieci mobilnych.