Cyfrowy Polsat za 3,75 mld zł kupuje Telewizję Polsat

Nie wyniki satelitarnej platformy Zygmunta Solorza-Żaka będą dziś najważniejsze dla kursu akcji Cyfrowego Polsatu. Spółka podała, że zdecydowała się kupić od swoich głównych właścicieli: Solorza-Żaka i Heronima Ruty 100 proc. akcji Telewizji Polsat. Kurs Cyfrowego rośnie

Publikacja: 15.11.2010 08:51

Dominik Libicki, prezes Cyfrowego Polsatu

Dominik Libicki, prezes Cyfrowego Polsatu

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Spółka zobowiązała się zapłacić za te walory w sumie 3,75 mld zł, z czego 2,6 mld zł w gotówce. 1,15 mld zł Cyfrowy Polsat uiści we własnych akcjach. Wyemituje bowiem dla sprzedających mu telewizję biznesmenów warranty po 14,37 zł za sztukę, uprawniające do objęcia jego nowych akcji.

Satelitarna platforma ma wyemitować nie więcej niż 80 027 836 walorów. Wartość Telewizji Polsat, uwzględniając całość aktywów i zobowiązań, została ustalona na 3,75 mld zł, co odpowiada mnożnikowi EV/EBITDA na poziomie 11,8x, dla oczekiwanego w roku 2010 zysku EBITDA Telewizji. Szacowany jest on na 305 mln zł.

Zarząd Cyfrowego Polsatu uważa, że przy takim wskaźniku, wycena Telewizji Polsat jest atrakcyjna i korzystna dla akcjonariuszy Cyfrowego Polsatu. Ponadto, niezależna opinia firmy doradczej KPMG, przygotowana dla zarządu, potwierdza, że warunki cenowe planowanej transakcji są godziwe z punktu widzenia interesów Cyfrowego Polsatu.

Jak czytamy w informacji prasowej platformy, dzięki akwizycji grupa ma osiągać przychody 2,4 mld zł (wg łącznej sprzedaży Cyfrowego Polsatu i Telewizji Polsat za 12 ostatnich miesięcy zakończonych 30 czerwca 2010 r. 1,315 mld zł stanowić miałyby przychody z abonamentu, a 38 proc. (910 mln zł), to wpływy z reklamy telewizyjnej. Pozostałe przychody wynoszą 178 mln zł, co odpowiada 7-proc. udziałom w całej sprzedaży.

Podobnie kształtowałaby się struktura EBITDA (zysk operacyjny powiększony o amortyzację). Łączna wartość skonoslidowanego zysku EBITDA pro forma wypracowanego w okresie 12 miesięcy zakończonym 30 czerwca br. wynosi blisko 650 mln zł, z czego 58 proc. przypada na Cyfrowy Polsat, a 42 proc.,na Telewizję Polsat.

Zakończenie procesu akwizycyjnego planowane jest na marzec 2011 r. Aby transakcja doszła do skutku, konieczne jest pozyskanie finansowania przez Cyfrowy Polsa oraz uzyskanie zgody NWZA Cyfrowego Polsatu na emisję warrantów, które także posłużą do sfinansowania transakcji. Nowe akcje zostaną dopuszczone do obrotu giełdowego po finalizacji transakcji.

Cyfrowy Polsat zamierza wykorzystać kredyt bankowy w wysokości 1,4 - 1,6 mld zł, finansowanie pomostowe w wysokości 1,2 - 1,4 mld zł oraz 200 mln zł pochodzących z kredytu odnawialnego. Planuje, że terminy zapadalności poszczególnych elementów finansowania dłużnego wyniosą do 7 lat.

Jak podaje platforma, łączne zadłużenie finansowe obu spółek po transakcji kształtować się będzie na poziomie około 4x skonsolidowanego zysku EBITDA dla EBITDA pro forma na 2010 r. Dzięki przypływom pieniężnym generowanym przez obie spółki, a także amortyzacji części długu, oczekuje się, że w okresie 2-3 lat zadłużenie zostanie obniżone do 2x EBITDA. Już w 2011 r. planuje się refinansowanie części zadłużenia i jego częściową redukcję.

Po zakończeniu transakcji liczba akcji Cyfrowego Polsatu wzrośnie do 348,4 mln akcji.

-To historyczna transakcja dla naszej spółki i dla rynku medialnego w Polsce jako takiego. Z połączenia sił największej platformy satelitarnej i nadawcy ogólnopolskiego powstaje największa grupa telewizyjna w Polsce. Pozycja wzmocni nasze przewagi konkurencyjne. -powiedział Dominik Libicki, prezes Cyfrowego Polsatu.

-Szacujemy, że około 8,5 mln użytkowników pojawi się na rynku Internetu w ciągu 5 lat (mobilnego i stacjonarnego). Jeśli dodamy do tego fakt, że wystartowaliśmy już jakiś czas z usługami telefonii komórkowej, to mamy największy pakiet usług dla gospodarstwa domowego - dodał Libicki.

- Jestem przekonany, że z czasem Internet będzie najważniejszym źródłem dystrybucji. Doszliśmy do przekonania, że aby ten fakt wykorzystać, musimy kontrolować obszar kreacji kontentu telewizyjnego -oznajmił na konferencji prezes.

-Mogliśmy robić to sami, kontynuując partnerstwa. Jednak te możliwości zostały już wyczerpane. Naturalnym aktywem, możliwym do kupienia była Telewizja Polsat - skomentował Dominik Libicki.

Prezes Cyfrowego Polsacu poinformował tekże, że poziom zadłużenia uniemożliwi spółcewypłatę dywidendy z zysku za 2010 r. Dopiero po jego obniżeniu będzie możliwy powrót do dystrybucji zysków do akcjonariuszy.

Firmy
Deszcz raportów spadł na rynek. Część spółek się spóźniła
Firmy
Coraz więcej funduszy gra na spadki notowań polskich firm
Firmy
Prowly zaproponuje w wezwaniu 45,5 zł za akcję Brand 24
Firmy
ATM Grupa: ciekawy list do akcjonariuszy
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Firmy
Stalprodukt rezygnuje z wypłaty dywidendy
Firmy
Sonel celuje w nowe rynki