Sezon wyników w USA: eksport ratuje, taryfy straszą

Jednym z kluczowych czynników wpływających na oczekiwania inwestorów i analityków jest polityka celna prezydenta Donalda Trumpa.

Publikacja: 18.07.2025 06:00

Mateusz Namysł, menedżer d/s portfeli, Santander BM

Mateusz Namysł, menedżer d/s portfeli, Santander BM

Foto: materiały prasowe

Sezon wyników finansowych za drugi kwartał 2025 roku w Stanach Zjednoczonych rozpoczął się w połowie lipca, w atmosferze umiarkowanych oczekiwań, ale także z pierwszymi sygnałami odporności amerykańskiej gospodarki, pomimo nasilających się napięć handlowych. Tradycyjnie otwierające sezon największe banki amerykańskie zaprezentowały niezłe wyniki, choć odzwierciedlające zróżnicowane warunki rynkowe.

Analitycy prognozują, że wzrost zysków amerykańskich spółek będzie najsłabszy od czwartego kwartału 2023 roku. Konsensus rynkowy zakłada, że spółki z indeksu S&P 500 odnotują wzrost zysku na akcję o około 5 proc. rok do roku, co oznacza wyraźne spowolnienie względem 13,7 proc. wzrostu zanotowanego w pierwszym kwartale. Jeśli prognozy się potwierdzą, będzie to najniższy wynik od końcówki 2023 roku.

Charakterystyczną cechą obecnego sezonu jest znaczące obniżanie prognoz przed publikacją wyników. Szacunki dotyczące zysków za drugi kwartał zostały skorygowane w dół bardziej niż średnio w ostatnich trzech latach, co może świadczyć o ostrożności analityków wobec narastającej niepewności gospodarczej.

Jednym z kluczowych czynników wpływających na oczekiwania inwestorów i analityków jest polityka celna prezydenta Donalda Trumpa. Według szacunków Goldman Sachs, około 70 proc. bezpośrednich kosztów związanych z cłami zostało przerzuconych na konsumentów, co pomogło ograniczyć wpływ tych kosztów na marże firm. Niemniej jednak, rosnąca niepewność w globalnym handlu nadal stanowi istotne ryzyko dla przyszłych kwartałów.

Kolejnym ważnym czynnikiem wpływającym na wyniki amerykańskich przedsiębiorstw było osłabienie dolara. Może ono znacząco wpłynąć na poprawę wyników finansowych firm, szczególnie tych, które generują dużą część przychodów na rynkach zagranicznych. Słabszy dolar zwiększa konkurencyjność cenową amerykańskich produktów za granicą, wspierając eksport. Dodatkowo, dla firm uzyskujących przychody w innych walutach, oznacza to korzystniejsze przeliczenie zysków na dolary, co pozytywnie wpływa na ich sprawozdania finansowe.

Reklama
Reklama

Szczyt sezonu wyników przypada na okres od 28 lipca do 15 sierpnia – wtedy swoje raporty opublikuje najwięcej spółek notowanych na amerykańskich giełdach. Równolegle inwestorzy będą z uwagą śledzić rozwój sytuacji w zakresie polityki handlowej. Choć rynki zdają się obecnie zakładać, że nie dojdzie do realizacji najbardziej negatywnych scenariuszy, prezydent Trump może kontynuować presję negocjacyjną, utrzymując podwyższone taryfy celne jako element strategii politycznej.

Okiem eksperta
Wszyscy czekają na FOMC
Okiem eksperta
Najważniejsza jest zdolność kredytowa
Okiem eksperta
Na tapet wróciła geopolityka
Okiem eksperta
Czy srebro dogoni złoto?
Okiem eksperta
Czas na obniżkę stóp procentowych w USA?
Okiem eksperta
Negatywna perspektywa i jej konsekwencje
Reklama
Reklama