Mennica Polska zarzuca sieć

Warszawska firma rozgląda się za zagraniczną mennicą i chce stworzyć stacjonarną sieć dystrybucyjną w kraju

Aktualizacja: 27.02.2017 00:55 Publikacja: 11.03.2011 01:22

Mennica Polska zarzuca sieć

Foto: Archiwum

Kontrolowana przez Zbigniewa Jakubasa Mennica w najbliższych miesiącach wyda prawdopodobnie kilkadziesiąt milionów złotych na skup akcji własnych (walne zgromadzenie odbędzie się 22 marca), jednak zarząd przedsiębiorstwa zapewnia, że nie odbije się to negatywnie na planach rozwoju. A te zakładają przejęcia w Europie i rozbudowę sieci dystrybucyjnej w kraju.

[srodtytul]Dotrzeć do Polaków [/srodtytul]

Mennica jest producentem monet obiegowych i kolekcjonerskich oraz złotych sztabek, rozwija też usługi w segmencie płatności elektronicznych.

Po nieudanej próbie przejęcia giełdowego Ruchu z jego kioskami spółka nie rezygnuje z uzyskania dostępu do stacjonarnej sieci dystrybucyjnej. Zarząd prowadzi w tej sprawie negocjacje. Przypomnijmy, że przed zmianą przez Narodowy Bank Polski w 2010 roku zasad dystrybucji monet kolekcjonerskich (internetowy system „Kolekcjoner”) sprzedawał je w kilkuset okienkach Bank PKO BP. Potencjalnym partnerem Mennicy mogłaby również być Poczta Polska.

Negatywnym skutkiem wprowadzenia „Kolekcjonera” jest skurczenie się rynku monet i spadek bitych w Mennicy nakładów o połowę (przychody tego segmentu działalności firmy skurczyły się w 2010 r. o 46 proc., do 159 mln zł). Spółka stara się to zrekompensować, produkując monety kolekcjonerskie na podstawie umów z zagranicznymi bankami centralnymi. Tworzy też dukaty promocyjne dla miast, gmin czy korporacji – np. PKN Orlen.

Stacjonarna sieć sprzedaży umożliwiłaby również rozwinięcie rynku złota inwestycyjnego, kupowanego przez osoby fizyczne. Mennica szacuje, że w tym roku polski popyt na kruszec urośnie nawet o 15 proc., do ponad 1,7 tony. Wartość tego rynku według bieżącego kursu złota można szacować na ćwierć miliarda złotych. W Europie liderami są Niemcy (127 t) i Szwajcaria (92 t).

Jednak skokowy wzrost wyników firma mogłaby osiągnąć tylko dzięki przejęciom zagranicznych mennic. Takie plany istnieją, ale firma unika podawania szczegółów.

[srodtytul]Zakodować jak najwięcej[/srodtytul]

Według naszych informacji podczas spotkań z zarządem przedstawiciele funduszy inwestycyjnych i analitycy często pytają o segment płatności elektronicznych, który, mimo wysokich przychodów, charakteryzuje się bardzo niską rentownością (w 2010 roku segment miał 303 mln zł przychodów, czyli 36 proc. w skali grupy, a jego rentowność sięgnęła zaledwie 0,14 proc.).

Mennica jest operatorem około 1,5 mln kart wykorzystywanych głównie do płacenia za przejazd komunikacją i parkowanie w kilku miastach. Spółka podkreśla, że kończy już etap inwestycji w budowę systemów poboru płatności, rentowność segmentu powinna więc w nadchodzących latach rosnąć. Mennica promuje też inne od wcześniej wymienionych możliwości zastosowania kart. Na karcie wrocławskiej są zintegrowane: elektroniczna legitymacja studencka, możliwość zakodowania biletu do zoo i aquaparku, jak również program lojalnościowy związany z ochroną zdrowia.

Firma liczy także na rozpoczęcie współpracy z bankami. W najbliższym czasie wystartuje projekt dotyczący kodowania usług miejskich, których operatorem jest Mennica, na kartach płatniczych jednego z banków. Prawdopodobnie chodzio BZ WBK, z którym spółka nawiązała już współpracę dotyczącą handlu złotymi sztabkami w Internecie.

[srodtytul]Polskie euro[/srodtytul]

Mennica liczy również na bicie polskiego euro – ma stosowne certyfikaty i technologię, ponadto wytwarzała już półprodukty do monet dla kilku państw. Warszawska firma szacuje zapotrzebowanie na polskie euro na kilka miliardów sztuk, będzie więc musiała zwiększyć moce, które wynoszą?teraz prawie 2 mld monet rocznie.

[ramka][srodtytul]Szukamy możliwości przejęć [/srodtytul]

Pytania do... [b]Tadeusza Steckiewicza[/b], prezesa Mennicy

[b]Z zapowiadanych w ostatnich latach dużych inwestycji nic nie wyszło – nie udało się przejąć Ruchu ani mennicy w Czechach. Czy macie jakieś inne plany? [/b]

Jesteśmy jedną z największych i najlepiej wyposażonych mennic w Europie. Rozwój organiczny na polskim rynku jest ograniczony ze względu na jego wielkość. Możemy wprowadzać kolejne serie produktów, ale nie zagwarantuje to skokowego zwiększenia skali działalności. Sądzę, że przejęcie przedsiębiorstwa z naszego obszaru działalności jest dla nas koniecznością. Przyglądamy się europejskiemu rynkowi menniczemu, aby zrealizować taką transakcję, ale nie za wszelką cenę. Decyzja w tej sprawie musi się opierać na przesłankach ekonomicznych.

[b]W 2010 roku Mennica wydała 89 mln zł na buy back, w tym roku może to być znów kilkadziesiąt milionów. Czy nie przeszkodzi to w inwestycjach?[/b]

Jeśli taka będzie wola akcjonariuszy, to zarząd zrealizuje skup akcji. Nie przeszkodzi to w rozwoju, bo poza linią kredytową na bieżącą działalność Mennica nie jest zadłużona. Mamy stabilne fundamenty, generujemy wysoki zysk operacyjny, mamy aktywa w postaci cennych działek w Warszawie czy akcji Puław. Nie widzę zagrożeń dla pozyskania kapitału na potencjalne projekty inwestycyjne.

[b]Może bardziej zasadna byłaby mniej kosztowna i obejmująca wszystkich akcjonariuszy dywidenda z nawet i 100 proc. ubiegłorocznego zysku?[/b]

To jest pytanie do akcjonariuszy. Zarząd zawsze rekomendował pozostawienie zysków w spółce i przeznaczenie ich na rozwój.

[b]Wspomniał pan o warszawskich działkach. Na jakim etapie jest plan ich zagospodarowania? Miał tam stanąć wieżowiec.[/b]

Czekamy na pozwolenia, które umożliwią nam rozpoczęcie ostatecznych prac projektowych. Chciałbym, aby dokumenty w tej sprawie zostały wydane w tym roku. Nie mam wątpliwości, że trzeba uwolnić nasze działki w stolicy i przenieść zakład produkujący monety poza centrum miasta. Mamy kompetencje w zakresie działalności deweloperskiej i chcemy zbudować w miejscu dzisiejszego zakładu produkcyjnego kompleks biurowy. To szansa na dodatkowe zyski dla spółki na wiele lat.

[b]Szacujecie, że w tym roku rynek złota inwestycyjnego urośnie o 10–15 proc. z poziomu 1,5 t. Nasz rynek jest mikroskopijny w porównaniu z Niemcami czy Szwajcarią. Jakie działania Mennica podejmuje, by zbudować rynek złota w Polsce?[/b]

Zbudowaliśmy rynek złota w Polsce, oferując nie tylko jego sprzedaż, ale także gwarantując odkup i przechowywanie w naszym skarbcu. Jesteśmy jedynym producentem sztabek w Polsce i kontrolujemy ponad połowę sprzedaży złota inwestycyjnego w kraju. Bardzo duże nadzieje wiążę ze sklepem internetowym, który założyliśmy razem z BZ WBK. Klienci tego banku mogą kupić nasze sztabki w czasie rzeczywistym, a Mennica dostarcza je do domu kupujących.

Chcemy także uruchomić z dużym podmiotem detalicznym sieć sprzedaży naszych produktów, w tym złota, w całej Polsce. Chciałbym, aby taka sieć miała przynajmniej tysiąc punktów, w których na bieżąco moglibyśmy reagować na zmiany cen kruszców na światowych giełdach. [/ramka]

[[email protected]][email protected][/mail]

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?