Największy producent oleju słonecznikowego na Ukrainie, notowany na GPW, wchodzi w nowy segment działalności. Kernel ma wstępną umowę zakupu 71 proc. udziałów UkrRosu, producenta cukru i zarazem największego konkurenta Astarty, której akcje również są w obrocie w Warszawie. Jeżeli na transakcję wyda zgodę ukraiński urząd antymonopolowy, to Kernel zapłaci za kontrolę nad spółką 42 mln USD (120 mln złotych). Nieoficjalnie wiadomo, że może dojść do tego za trzy, cztery miesiące. Cena, jaką zaproponował producent oleju za UkrRos, jest o 30 proc. mniejsza od obecnej wyceny kwitów depozytowych cukrowniczej spółki notowanych we Frankfurcie.
Przejmowana firma chciała w tym roku przeprowadzić ofertę publiczną na polskiej giełdzie. Czy nowy właściciel wprowadzi ją na GPW jako oddzielną spółkę? – Jeżeli uda się zrealizować transakcję, UkrRos wejdzie w skład naszych struktur – wyjaśnia Patrick Conrad, dyrektor ds. rozwoju biznesu i relacji inwestorskich Kernela.
[srodtytul]Możliwa emisja[/srodtytul]
Nie ma jeszcze decyzji co do tego, jak będzie sfinansowany zakup producenta cukru. – Rozważamy różne warianty, również emisję obligacji i akcji – zaznacza Conrad. Wcześniej przedstawiciele Kernela wspominali o możliwości sprzedaży euroobligacji. Pieniądze z tej emisji miałyby pójść na zakup aktywów w Rosji oraz portu na Ukrainie. Spółka nadal pracuje nad tymi transakcjami, ale prawdopodobnie do ich finalizacji dojdzie po zamknięciu sprawy z UkrRosem. Dzięki jego przejęciu Kernel uzyska kontrolę nad czterema cukrowniami, których łączne moce produkcyjne to 22 tys. ton na dobę – zaledwie o 4 tys. ton. mniej niż Astarty, lidera rynku.
[srodtytul]Astarta szykuje odpowiedź[/srodtytul]