Spółka tym samym odpowiedziała na liczne pytania akcjonariuszy, związane ze spadkiem kursu jej akcji na rynku NewConnect. Od października kurs spółki spadł o ponad 14 proc. We wtorek, na zamknięciu za akcje firmy trzeba było płacić 86 gr, o blisko 5 proc. więcej niż dzień wcześnie.
Przedstawiciele spółki zapewnili, iż w firmie, kierowanej przez Pawła Barańskiego, nie zaszły żadne negatywne dla wyceny akcji spółki zdarzenia, a działalności jest prowadzona zgodnie z przyjętymi założeniami strategicznymi. W oświadczeniu czytamy również, że „zarząd nie powziął żadnej informacji, która ma lub mogłaby mieć negatywny wpływ na kurs akcji spółki. Według najlepszej wiedzy zarządu spółki, w zakresie działalności spółki nie wystąpiły także żadne zdarzenia, które mogłyby stanowić zagrożenie dla jej sytuacji finansowej, gospodarczej i majątkowej oraz perspektyw jej dalszego rozwoju".
Spółka na rynku NewConnect zadebiutowała w marcu tego roku. Firma oferuje usługi faktoringowe dla mikrofirm oraz małych i średnich przedsiębiorstw. W trzecim kwartale tego roku zysk netto firmy wyniósł 332 tys. zł, zaś przychody 1 mln zł. Rok wcześniej było to odpowiednie 33 tys. zł i 232 tys. zł.
